Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj
Więcej wierszy na temat: Śmierć

Modlitwa spalonego ciała

Żeby chociaż była ta pewność, że ciemność przyniesie sen.
Siedząc przy drewnianym stole, trzymając w ręku pusty kielich, dla którego nie znalazłam męskiej dłoni, by nalała wina,wpatrując się w pusty talerz, tonąc na krześle, zamyślona jak zawsze.
Bez dźwiękowo wymawiając twoje imię, przeklinając Cię za obietnice niespełnione i kochając zupełnie bezinteresownie, tęskniąc za najmniejszą częścią twojego ciała, za zwykłym zderzeniem naszych źrenic.
Dlaczego nie wybrałeś łyżki by napawać mnie miłością, lub widelca by karmiąc mnie dodawać sił, tylko nóż i wbiłeś w plecy.
Cios twój nie przyniósł śmierci, nie przyniósł końca, ruch twój zdradziecki zadał ranę bardziej wymowną niż głębia oczu cnotliwych, niezgorszonych.
Zadał ranę boleści nieskończonej, smutku wieczystego.
Zadał ranę tworzącą większy pożar niż Neron.
Choć może miałeś prawo: dałeś życie i mi je odebrałeś zupełnie tak samo szybko-tak niespodziewanie.
Miłość ma wybacza, choć i tak szczęśliwa nie będzie, a jednak choć to niepojęte i tak Cię kochać na wieki będzie.

autor

kostucha

Dodano: 2008-11-23 09:20:24
Ten wiersz przeczytano 627 razy
Oddanych głosów: 1
Rodzaj Bez rymów Klimat Melancholijny Tematyka Śmierć
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

Czarna łza Czarna łza

wiersz pełen bólu i smutku,tylko wino nie pomoże:(
białe wiersze to nie mój konik, ale jakoś forma
mogłaby być inną, może coś poskracać? pozdrowienia

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »