Modlitwa wczasowicza
....ot, taka refleksja....podczas plażowania....
Ojcze nasz, któryś jest (także i na
plaży)
tu królestwo Twoje parzy oczy moje
wodząc mnie na pokuszenie.
Niechaj będzie wola Twoja...
chleba brak, piwo powszednie...
O..!- właśnie nadchodzi dziewoja
a żona ze złości już blednie
Nadchodzą chmury sztormowe
choć niebo błękitne na plaży...
ty..ty..!- chcesz dostać po głowie ?!
...ja ci dam ...- tu o innych marzyć...!
Odpuść jej, Panie, winy
i strojone miny
rano, wieczór...we dnie, w nocy
...albo zasłoń moje oczy....
...........................................
......Amen !
...pozdrowienia znad Bałtyckiej plaży we Władysławowie........(słońce bywa)
Komentarze (9)
Wspaniała modlitwa plażowa, lecz z żoną to bagażowa,
lepiej bagaż zostawić w domu i prysnąć na plażę
pokryjomu. Podoba mi się treść wiersza na wesoło.
Pozdrawiam
Niesamowita modlitwa...:)
i tak żarliwie wypowiadana iż na pewno prośba została
wysłuchana.
bardzo dobry wiersz, ciekawa koncepcja na nietypowa
modlitwe.. zartownis z ciebie kochany.. baw sie
dobrze!
Pełna humoru ta twoja modlitwa. Przy tej pogodzie, to
zbyt wiele nie zobaczysz. Zaproś żonę na romantyczny
spacer po plaży - wieczorem nie będzie zagrożenia,
ciemno.
Jak zwykle dowcipnie! Przyjemnego odpoczywania!!
fajna modlitwa plażowa, może się jakaś białogłowa
uchowa, zachowaj ją Panie na autora kolejne wydanie
...Ty to masz pomysły na wiersz...brawo!
Facet na plaży leży i marzy, że coś się może przydarzy
... marzenia grzeszne, wiersze pocieszne ... wczasy
więc muszą być super :-)))
Fajna modlitwa :) Szczególnie podoba mi się - "odpuść
jej Panie winy..." - typowo męskie podejście do
sprawy. No, ale dziwne by było, gdyby było inaczej :)
Dobrze, że chłodniej i plażowanie "zagrożone", bo i
modlitwa na wiele nie przydałaby się. Świetnie
zażartowałeś.