Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj
Więcej wierszy na temat: Śmierć

Mogłam tylko z tobą być

W 19 rocznicę...


- nie boisz się?

- boję. każdy kiedyś umrze
mój czas nadszedł właśnie teraz.

- będę z tobą do końca ojcze
jak ty byłeś w czas mojego narodzenia.

- Gośka kupiłaś gromnicę?

- o jasny gwint! zapomniałam

- tak sobie myślę, tak sądzę,
gdybym wiedział
żyłbym całkiem inaczej.
po co te pieniądze
kto tam znowu płacze?

- to mama, poczekaj, zamknę drzwi.
już.
jesteśmy sami. tylko ja i ty.

- dasz rade załatwić pogrzeb?

- jasne tato, don't worry.
chcesz pić? nic cię nie boli?
może byś pospał, już świtać zaczyna.
otworzę okno wpuszczę wtorek.
słyszysz tato? ptaki zaczynają śpiew,
na ulicy zaraz będzie korek
poczytam ci, chcesz ?
tato? słyszysz? Tato! tatoooo





autor

błońskaM

Dodano: 2009-03-23 00:04:13
Ten wiersz przeczytano 945 razy
Oddanych głosów: 23
Rodzaj Wolny Klimat Smutny Tematyka Śmierć
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (20)

Aniołek :) Aniołek :)

Daje ten wiersz do myślenia nad życiem i nad końcem
ale trzeba pamiętać że po życiu też jest życie.
Cierpimy gdy umierają nasi bliscy. Ci z którymi
byliśmy tak związani. Ale z biegiem czasu cierpienie
nasze zanika staramy sie żyć dniem godziną czasem
tylko powracamy pamięcią do Tych których już niema
miendzy nami.

Eloise Eloise

Retrospekcja zdarzeń poruszająca do głębi.

voytek.72 voytek.72

monolog z... i bardzo dobry. Brawo!

AS AS

ten wiersz zrobił na mnie ogromne wrażenie; a co do
Pani uwag - także tych krytycznych - zapewniam, że
każda będzie mile widziana; w ten sposób uczymy się
przecież, nawzajem dzielimy się swoją wiedzą;
serdecznie pozdrawiam

burass burass

jeżeli to o Twoim ojcu to bez komentarza..+pozdrawiam

Motylekania1 Motylekania1

Jak świadoma i bolesna relacja ze smierci najbliższej
osoby...

tokio hotel tokio hotel

Wzruszający wiersz, przede wszystkim piękny (i zarazem
smutny) dialog. Wydaje mi się, że to bardzo osobisty
wiersz, jednocześnie pamiętam o zasadzie niełączenia
wiersza z autorem...To już raczej Ty sama musiałbyś mi
powiedzieć, co nie zmienia faktu, że piękny to wiersz.

Nel-ka Nel-ka

czytałam już kiedyś ten wiersz u ciebie, przejmujący

Nienelle Nienelle

Zazdroszczę Ci...ja nie mogłam być z moją Mamą w
chwili jej śmierci. Ładny wiersz

janias janias

Niesamowity wiersz... i tyle na dzisiejszy temat:)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Poruszyłaś wierszem, najgłębsze zakamrki w mojej
duszy... napisałaś go z wielką wirtuozerią !

Vick Thor Vick Thor

Szanowna BłońskaM ! Od pewnego czasu obserwuję
zastanawiającą zbieżność w czasie i tematyce naszych
utworów, czyżby to działała podświadomość telepatia
albo totalny spisek komunikatorów? Jeszcze tego
brakowało, by zaczęto nas podejrzewać o romans w
sensie intelektualnym, tu na beju, wortalu
plotkarskim do kwadratu.Opisałaś śmierć ojca w tak
przejmujący sposób, nieświadomie czerpiąc ze
sztuki,ponoć zapomnianej, upodobniając się tym samym
do bohatera sztuki Moliera "Mieszczanin szlachcicem",
który przez 40 lat bez świadomie używał w mowie
prozy.Jak to dobrze,że są ludzie potrafiący wyłapać
takie detale, ale - jak napisał Ben Akiba - wszystko
już było, chyba.

zdzisław zdzisław

Jestem pod wrażeniem tego co w wierszu przekazałaś.

Skaut Skaut

Jedno Gosiu powiem, bo takich osobistych wierszy nie
powinno się komentować. Bardzo osobisty i wzruszający.

Zora2 Zora2

Głosuję.Od śmierci Mamy minęło 12 lat.Taty nie ma już
od lat dziesięciu.Jeszcze jednak nie potrafię o Ich
ostatnich chwilach napisać.Może potrzeba lat
dziewiętnastu?!

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »