Mój
Taki świat mnie dziś upaja,
kiedy dżdży i dżdży od rana.
Mgła otula moje skronie.
Cała płonę, cała tonę...
I w kropelkach nawet paru
czuję wartość tego daru.
Czuję oddech ziemi płodnej,
czuję radość dłoni chłodnej.
Czuję smak porannej rosy.
Wiatr rozpieszcza moje włosy...
I odpływa mrok i cień.
To mój czas, to mój dzień...
sierpień'2003
autor
ada1
Dodano: 2007-08-24 06:28:34
Ten wiersz przeczytano 543 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (7)
bardzo ładny wiersz .
potrafisz we wszystkim dostrzec piekno,a desz
rzeczywiście bywa przyjemny szczególnie majowy,ciepły
pobudzjący do życia....jak zwykle romantycznie,pięknie
i tak cieplutko brzmią twoje słowa...
deszcz niby zwyczajny ale jak poetycko wyrażony w
twoich metaforach...
popłynęły słowa z deszczem... lekko, rytmicznie...
Przyznaję, że sama kocham deszcz , upajam się mokrym
światem bo swobodnie mi sie wtedy oddycha...( a to z
powodu choroby)
Deszcz bywa przyjemny, gra melancholią na kroplach
rosy...wiatr pieści włosy.... Nastrojowy wiersz, Ado.
Dżdżysty poranek ma swój niepowtarzalny urok gdy twarz
wystawi się na kropelki deszczu.
Fajny, lekki wiersz.
Ja uwielbiam deszcz kocham gdy mnie otula.