Mój brat wiatr
Medytuje wierszem
Zamkne oczy
przywołam
obraz, który
stanie się
zwiastunem
spokoju.
Lekko
namiętnie
stane na
środku
łąki
delikatnie
obróce się
zgodnie z
rytmem wiatru
to on
subtelnym
powiewem
ukołysze mnie
do snu,abym
jutro ze spokojem
mogła podjąć walke
o swoje
swoje szczęście.
Jest mi teraz ciężko bo przechodze miesiąc próbny w pracy i jeszcze studiuje wieczorowo. Jedynie wiersze dają mi poczucie bezpieczeństwa. Wiersze i Wy Bejowicze. Dziękuje.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.