Mój drogi...
Zwaliłeś niebo na ziemię mój drogi
Tak po prostu i zwyczajnie
Pobudziłeś serce które biło
Do tej pory jednostajnie
Podałeś mi wino na tacy mój drogi
Takie dzikie z Twych ogrodów
I tym winem się upiłam
Dojść do siebie wciąż nie mogę
Nakreśliłeś kolorami na niebie mój drogi
Najpiękniejszą z wszystkich tęcz
Ja do Ciebie po niej kroczę
Kwiatów niosąc naręcz
Zaświeciłeś jednym gestem mój drogi
Całą konstelację nieba
Właśnie tych promieni światła
W moim życiu było trzeba
Pawełkowi ;)

kasiorek

Komentarze (36)
,,Zaświeciłeś jednym gestem mój drogi
Całą konstelację nieba
Właśnie tych promieni światła
W moim życiu było trzeba''
Ładny wiersz,pozdrawiam serdecznie
Romantycznie i z serca napisany wiersz, reszta,
wytworem wyobraźni. Pozdrawiam serdecznie
Pięknie i romantycznie.
Pozdrawiam serdecznie.
romantycznie i z uczuciem...:)
Jakby trochę przydużo "mój drogi", niektóre
powtórzenia wzmacniają przekaz myśli, a tu brzmiało
zbyt pretensjonalnie, wyrzucasz mu jakby w kłótni.
A może tylko taki mój odbiór?
serce bije i się z tym nie kryje
Skoro tak uczynił warto poświęcić mu niejeden wiersz
Pięknie i czule kasiorku :):)
spełnienia i realizacji uczuć
na tak serdeczną dedykację musi być odpowiedź
miłość jest życiem ...
romantycznie promieniejesz ...zakochana szczęśliwa
:-)))
pozdrawiam
Zakochana zaczarowana :) piękna jest ta miłość.
Pozdrawiam :)
Kasiu przykro mi,że to wino zaszkodziło Tobie. Z Anią
piliśmy to samo, lecz może dzień był taki.Ważne,że już
wszystko ok i masz tylko miłe wspomnienia.Pozdrawiam
Kasiu dobranoc.
Ładny wiersz napisany sercem. Pozdrawiam
Płynie popłynęłam aż do tych winnic, tam się upiłam
szczęściem i za to autorce dziękuję:)
Więc niech trwa i zawsze świeci :)
Serdecznie pozdrawiam :)