Mój Luby...
Ah....
O mój Luby!
Tyś mężnym korzeniem mej miłości,
Jej źródłem, tak rześko płynącym wśród
dwojga par źrenic...
Tyś światem mym całym.
Tyś alfa-omega...
Twe dłonie tak silnie splatają sie wokół
ciała mego..
Tyś trwałym fundamentem ciepła, zaufania i
miłości..
O mój Ukochany!
Ah...
Tyś westchnieniem mym rozkoszy...
...
autor
Silver Soul...
Dodano: 2006-10-19 21:36:24
Ten wiersz przeczytano 4610 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.