Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

mój wymarzony dom

nie wszystkie domy, w których mieszkałam były przechowalniami nie wszystkie - choć mogłoby się wydawać, że tak...

olbrzymia sala
dużo okien
światło narodzin
budzące mnie
o świcie
sprzęty i pudła
nagromadzone
mają swój kąt
koty bawią się
lub śpią

a ja przyjmuję gości
piorę, gotuję
piszę, konstruuję
wisiorki lub spinki
poszerzam wiedzę
i mam święty spokój
zapominam
o agencjach nieruchomości,
firmach transportowych...

tańczę a potem zasypiam

przerażliwe wycie budzika
otwiera mi oczy
w mroku
pokój jak klatka
kotów nie ma
a ja wyglądam na zdziwioną

ciekawe czemu?

autor

tb133

Dodano: 2006-04-08 21:09:49
Ten wiersz przeczytano 1057 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Bez rymów Klimat Optymistyczny Tematyka Na dzień dobry
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »