Mój żesz ty
Trzy tablice dostałeś.
Na jednej była Boska pieśń,
Na drugiej Diabelska uczta,
Na trzeciej trzydzieści trzy
przykazania.
I teraz pytania do Brata Franciszka:
Gdzie się podziały dawne notatki?
gdzie te tabliczki?
czy ktoś je skradł?
Gdzie apokryfy znad morza martwego?
Czemu nie czyta ich świat?
Gdzie ewangelie,było dwanaście,
wcześniej dwadzieścia cztery?
Gdzie się podziało Bracie to wszystko?
Gdzie rzesz do jasnej cholery?
Więcej pracy. nie kosmetyki.
autor
Przedszkolak1
Dodano: 2015-11-14 00:30:58
Ten wiersz przeczytano 2284 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (37)
A teraz zaczniecie wierzyć ale...
Andreas pozdrawiam i dziękuję,
skrobnę jak się lżej poczuję(na sercu)
Choć od zawsze nie wierzę w pana boga, to Twój
wierszyk bardzo mi się podoba.
Pozdrawiam i może coś skrobniesz na inny temat...
WierszeAmatora przepraszam za lapsus:)
napewno nie w piekle w którym my żyjemy.
WierszeAmatora
napewno nie piekle w którym my żyjemy.
Z bólem to robię,ale popieram W.B.B Boga nie ma.
Damahiel w rzeczy samej!
dla wiedzy która powinno się rozwijać bo poleganie na
jednym źródle jest wbrew rzeczywistośći
Mariat
każdy może wymyślić bajkę ale powinna ona mieć sens,
mało tego powinna to być bajka oparta na zapisie w
obłokach i w każdej drobinie by można było ją spisać i
zainteresować czytelnika.
pozdarwaim i dziękuję za wizytę
Zosiak:) jeden tak:)
Ewa dziękuję.
Sporo błędów...
a może zamierzone.
Znad - razem.
Gdzieżeż /a nie gdzie rzesz/
http://www.ekorekta24.pl/aktualnosci-jezykowe/5-pisown
ia/103-oz-ozez-zez-nie-osz-ozesz-zesz-czyli-klopotliwa
-pisownia-partykuly-z
Jeśli chodzi o temat - czytałam też o wielu
ewangelistach, czytałam również i o tym, że Żydzi
nigdy nie byli w Egipcie. Dziś, w dobie
ogólnoświatowej dostępności do internetu, każdy pisze
co chce, tak jak każde grabie tylko do siebie. Nawet
ręce człowieka tak ukształtowane, że nie odpychają,
tylko garną.
Za temat na rzeczy - +++++++++++
Do WBB - a może tak gram przyzwoitości i drugi gram
komentarza merytorycznego pod wierszem, a nie ciągłe
głupoty w twoim wydaniu.