MOJA
Tylko tęsknienie jest prawdziwe, uzależnia.Ten stan ma naturę falującą i sprzeczną w sobie. Jest kwintesencją życia i jest przeciwko życiu - Olga Tokarczuk
jestem na moście stereotypów
zachwytów przechodniów
i rozbieganych zysków w oczach
bez wiary dymią opary miłości
maska z kocham jak pokrywka
zamyka w samotności
emocje gotują uczucia
poparzone wyją wołają pomocy
zamiast wzniecać ognisko
i w nim twórczo być
stracone szanse na całość
gaśnie cel płonie natrętna myśl
zdrada zdrada wbija boleśnie ostrze
plącze w supły i niszczy dobro
chaos w ciągu upragnionych zdarzeń
fantazje zapatrzone w mit zaciemniają fakty
spojrzeniem innych ważą istnienie
tęsknota to jałowy bieg energię spala
kręci się i miota nie idzie prostą linią
z rozumem się mija ustawiona jak pionek
bez własnej inwencji popycha dzień za
dniem
beznadzieja to krok sterowany nawykiem
egoizmem dyktatem i trzymaniem na lince
wyzwalam się! tęsknota jednak nie zabrania
mi
tworzyć własnych dróg udziałów wspólnych
moja prawda to rytm niezniewolony
czy czas nie stłumi szans?
z cyklu Małe refleksje
/UŁ/
napisany 15.10.2007 ula2ula poprawiony
Komentarze (13)
Bardzo udana ta reflieksja .Wiersz dobrze się czyta
czy czas nie stłumi szans?
kto odpowie na pytanie jeśli nikt nie wie co się
stanie! czytając utożsamiam się z peelką.
Ula - jesteś wielką.
Zamykam oczy i przenoszę się w twój wymiar...Stan
lekkości pomimo ostrości - lubię twoje wiersze.
Zmuszają nie tylko do refleksji.
Czas przyszły to odległość nie zmierzona. Jakże często
stajemy na rozstaju dróg zastanawiając się co dalej,
co za zakrętem. Wiele refleksji nasuwa się po
przeczytaniu tak dojrzałego emocjonalnie wiersza .
Duży plus Uleńko :)
Wiersz daje niezłego kopa, bynajmniej mi nasuwa wiele
skojarzeń.
Ot!, choćby już sam wstęp który jest zwracaniem uwagi,
zauważaniem i dystansowaniem się od pozorności,
bylejakości i nijakości
Tak też, podążając z osobna samotnie szukając własnych
prawd i dróg, bo też szeroka jest droga która prowadzi
do zatracenia...
To tak w skrócie.
Dziękując za wizytę'
Pozdrawiam :)
:)
Czytając Twój wiersz odnoszę wrażenie, że analizujesz
minione chwile z życia. Wpadłaś w ciekawy nastrój,
czyżby ta pogoda deszczowa tak działała? Pozdrawiam:)
Dziękuję Ci Jerzy za dobre słowo Cenię pomoc bo też
pomagam ludziom.Ocena wierszy powinna być zgodna z
sumieniem ze wskazaniem na prawdę odczuć Nie boje się
krytyki Lubię:) bardzo, bardzo gdy wiersz jest
analizowany bo piszę też dla tych co pięknie myślą i
wciąż się rozwijają duchowo- ale gardzę !!!ludźmi
kłamczuchami obłudnikami tymi co za cenę kariery lub
poklasku krzywdzą ludzi Odróżniam dobrą poezję od
stymulowanej przez grupy i to w komentarzach zawieram
Jest wiele talentów na beju.Szkoda,że przestali pisać
i prezentować bo tu się rozwinęli Jestem zdania że
dobre wszędzie będą docenione czy na beju czy też
literackich Poeci z iskrą są skromni bo ich twórczość
poparta jest pracą Nie pouczają tylko podpowiadają A
Ci co trują dobre wiersze są ignorantami i nie należy
im poświęcać uwagi bo nią się karmią.Pod moje wiersze
mogą przychodzić opinie różne i gdy uznam je za
słuszne robię korektę a gadanie ,że opinie dobre
kreują tylko gnioty to manipulacja ludźmi SIC bo jak
wiadomo żeby pisać trzeba mieć odwagę,samokrytykę oraz
cel pisania inaczej wyższą świadomość Czekam na
Krytykę:)
Uleczko - skrócić? Dajesz mi do myślenia. Nie przeczę
że żałość - mnie zaślepia. Pokaż warsztat. Pokaż jak
to mam zrobić.
Jurku nie gniewam się Kiedyś dotrą moje słowa gdy
nabierzesz dystansu do własnej tęsknoty Wiersz jest
tzw kawa na ławę to czytelny wiersz a gmatwać to umiem
w podtekstach hahaha i odniesieniach ale nie stare
wiersze bo doświadczenie mam gdy zrobiłam korektę
dawnych komasując je i wtedy zgubisz albo nastrój albo
sens i potwierdzili mi ten wniosek dobrzy Poeci
Powtarzam- skrócić gdzie/ a ogólnie jak każesz skrócić
to jakby dzwonili tylko nie wiesz w którym kościółku
Przyjrzę się jednak w którym miejscu nie działa twoja
intuicja bo krytyka musi być wskazaniem a tu nie ma:)
Serdeczności
Uleczko, powoli. Ja nie pozwolę by Cię fermentol
atakował. Nawet jeśli uważam Twój wierz za przydługi.
Walczę kochana z patologią na Beju. Pozdrawiam Cię.
Jurek
Aha fermentol. Witam Pana. I co, dobiera się Pan do
uli? A do mnie nie łaska? Nie odpisał mi Pan na maila?
Boi się Pan mnie, czy co? Pozdrawiam serdecznie.
Uleczko. Proszę skróć wiersz. Ja jako czytelnik się
gubię w treści. Podziwiam metafory, ale nie mogę
skupić się na całości. Nie gniewaj się na mnie. Jurek.
Odpowiadam fermentolowi i AnnieG Nie jest to wiersz
typu złota myśl,epigram filozoficzny tylko refleksja
która nie wylicza rodzaju uczuć ani nie omawia ich
kolejno Typ refleksyjny wiersza to wywód zmierzający
do puenty a więc teza jest uzasadniana toteż
oszczędność słowa jest dyskusyjna.Co do Pana fermentol
to znów połyka Pan w całości utwór i nie ocenia
zawartych myśli jedynie powołuje się na zdanie
innych.Znów zgubił pan łyżeczkę:)Dziękuję za opinię
Pozdrawiam serdecznie