Moja droga
Szukam całe życie dróg,
którymi bym prosto szedł,
Szukałem swojej drogi,
który pokazywałby mi cel.
Niestety ciągle gubiłem kierunek,
starałem się prosto iść, ale cóż
zawsze traciłem drogę i cel.
Jeden raz wpadłem w szał
I straciłem wszystko.
Wszystkie drogi pogubiłem,
teraz stoję znów na roztaju dróg
kierunkowskaz pokazuje kierunek –
śmierć.
Muszę żyć mimo wszystko
i nie wpadać w szał.
Znajdę drogę w życiu
I będę jak każdy z was,
Prosto szedł.
Komentarze (4)
Trzeba.podniesc sie i isc dalej z podniesiona glowa.
Nie jedtes sam. Pozdrawiam serdecznie :)
Witaj
Nie tyle ważne są w życiu upadki, ile możliuwość i
styl podnoszenia się po nich.
Serdecznie pozdrawiam.
nie jesteś samotny w poszukiwaniu dróg przez życie
!wielu ma podobnie,udane rozważania mam podobnie
Z pewnością znajdziesz ją.:)
Pozdrawiam.