Moja Iskierka
Dawno to już było,
Jak w Polsce mieszkałem.
Dużo różnych rzeczy
Tam się nauczałem.
Czytałem gazety,
Ksiąszki i Płomyki
Nie potrzeba było
Radia lub muzyki.
Od Marii Konopnickiej
Iskierkę dostałem
Jak jej piękne wiersze
Sobie wyczytałem.
Ładne były wiersze;
Pięknie wykonane.
Czasami me oczy
Były zapłakane.
Pamiętam te wiersze
Z tych dawnych już lat,
Teraz swoje piszę
Chce ulepszyć świat.
Stanley K. Kaminski
10/27/2005
Komentarze (6)
zawsze coś zostaje,nawet po wielu latach
emigracji,pozdrawiam
Proponuję zacząć od siebie i ulepszenia własnego
wiersza poprzez usunięcie błędów ortograficznych i
fleksyjnych.
Pięknie wspominasz dzieciństwo.Pozdrawiam:)
podobasię
miłego...
też je czytałem z zapartym tchem,budowały świat i
klimat małego człowieka,dziś zostały prawie
zapomniane,ukłony
To prawda Stasiu. Wiersze Marii Konopnickiej kochałam
i czytałam. Umiem na pamięć do dziś. pozdrawiam.