Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Moja jesień

Znów żółty październik, osiem lat nie piję,
wzrok mi się wyostrzył na barwy jesieni,
skoro lepiej widzę, to i lepiej żyję
i wierzę ze w życiu wiele można zmienić.

Kiedyś deszcz przeszkadzał i jesienna słota,
od baru do baru z przerwami na drzemkę,
topiąc smutki, siebie topiłem w kłopotach,
daleko od życia ze śmiercią pod rękę.

Przy wsparciu przyjaciół z życiem się dziś godzę,
z pokorą przyjmując, to co los przyniesie,
choć wciąż się potykam na trzeźwienia drodze,
to wiem już ze można polubić i jesień.

Przez poranną mgiełkę słońca blask się sączy,
babie lato goni się z jesiennym deszczem,
lecz ja już nie pragnę żeby dzień się skończył,
ale proszę jesień o jeszcze i jeszcze.

autor

karat

Dodano: 2011-10-11 06:59:33
Ten wiersz przeczytano 1701 razy
Oddanych głosów: 45
Rodzaj Rymowany Klimat Optymistyczny Tematyka Obyczaje
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (40)

jariska jariska

"w życiu wiele można zmienić." - wiec życzę
wspaniałej jesieni.Chylę głowę, podziwiam.
Sama wiem ile to kosztuje. Piękny wiersz daje 6!.:*
Warto było ujrzeć jesień!!!!.

kilcik kilcik

wiersz dobry, barwny, miły w odbiorze...pozdrawiam

aanka aanka

gratuluję wiersza i postanowienia - trzymam kciuki -
cieplutko pozdrawiam:)

Maeuslein Maeuslein

nie boisz sie prawdy...to cenie! co do wiersza- moga
byc male poprawki, ale po co?

EGYPT EGYPT

Witaj ciekawy wiersz prosto z zycia , pozdrawiam

winter winter

wzruszajacy wiersz, wyciska niejedna u mnie lze...

return return

Przy takich zmianach to żadna zima nie groźna, bo
wszystko co złe to już poza Tobą!

australijka australijka

Znów żółty październik, osiem lat nie piję,
wzrok mi się wyostrzył na barwy jesieni.
Skoro lepiej widzę, to i lepiej żyję
i wierzę, że w życiu wiele można zmienić.

Kiedyś deszcz przeszkadzał i jesienna słota,
od baru do baru z przerwami na drzemkę.
Topiąc smutki siebie topiłem w kłopotach,
daleko od życia ze śmiercią pod rękę.

Przy wsparciu przyjaciół z życiem się dziś godzę,
z pokorą przyjmując to, co los przyniesie.
Choć wciąż się potykam na trzeźwienia drodze,
to wiem już, że można polubić i jesień.

Przez poranną mgiełkę słońca blask się sączy,
babie lato goni się z jesiennym deszczem,
lecz ja już nie pragnę żeby dzień się skończył,
ale proszę jesień o jeszcze i jeszcze.

Wiersz podoba mi sie, z przyjemnoscia daje punkcik,
ale wg mnie bylby doskonalszy po takich zmianach.

kazap kazap

Jesień - spacery w parku, szelest liści na wietrze,
barwa i romantyzm

kazek211057 kazek211057

rozmarzyłem się ..Bardzo lubię Jesień

Osamotniona20 Osamotniona20

Bardzo osobisty wiersz. Trzeba mieć odwagę by tak
publicznie przyznac się do własnych słabości jak to
robi podmiot liryczny.
Wiersz mimo wszystko ma pozytywną wymowę, bo podmiot
liryczny zmienia się, chcę być lepszym.
Wiersz lekki i rytmiczny choć opowiada o poważnych
sprawach. Ciekawie spuentowany.

Czupir Czupir

na prawdę super :) oddaje w całości uczucie z jakim go
czytałem. Pozdrawiam.

elka 123 elka 123

Wiersz pełen optymizmu dla tych którzy walczą.
Gratuluję.

Barbara Ponikarczyk Barbara Ponikarczyk

Ten wiersz jest nie tylko dobrze napisany pod względem
technicznym ale ma bardzo ciekawą treść.Sposób
narracji sprawia,że wiersz staje się wiarygodny.Jest
dzisiaj na pewno najlepszy.Pozdrawiam Autora.

Tesss Tesss

Jesien zycia tez moze byc piekna.
Wzruszajacy wiersz.
Pozdrawiam z daleka.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »