Moja milość
A moja miłość...
taka skromna
taka zwyczajna
nie, szalona.
Moja miłość pachnie domem
pełna wyrzeczeń
ale jakiż w niej płomień.
Czasami burzowa
ale z iskrą przebaczenia
dłoń przy dłoni
serce przy sercu
tak niewiele trzeba.
Moja miłość zapieczętowana
może nie szalona
ale jaka kochana.
autor
szana__
Dodano: 2007-07-29 21:39:11
Ten wiersz przeczytano 525 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
każda miłość jest inna-nie ma definicji miłości.
Prawdziwa miłość to szczera miłość. Miłość to
abstrakcja.
Ciekawa, ta Twoja miłość, skromna cichutka.Może masz
rację , ona też możę trwać długo chpociaz nie jest
krzykliwa.Bardzo osobiste spojrzenie na
rzeczywistość.Wiersz całkiem, całkiem.