Moja młodość
Kiedyś, jak byłem jeszcze młody,
to potrafiłem sobie szaleć.
Lecz nie czyniłem komuś szkody
i nie żałuję tego wcale.
Bo młodość dzieli swoje prawa,
błędami uczuć naznaczone.
Jednak w większości to zabawa,
taką obiera w końcu stronę.
Kiedyś jak chłopcem młodym byłem,
to potrafiłem mocno kochać.
I o miłości wciąż marzyłem,
chociaż mi przyszło też i szlochać.
Bo młodość miewa przywileje,
błędami uczuć sprawnie dzieli.
To jest zabawa, gdy się dzieje,
chce, byśmy o niej coś, wiedzieli.
Kiedyś tych prawd nie rozumiałem,
szedłem odważnie bez obawy.
Jak tylko mogłem, to kochałem,
a czas ku temu był łaskawy.
Bo moja młodość, choć szalona,
w mojej pamięci pozostanie.
Będę pamiętał, póki skonam,
takim stwierdzeniem kończę zdanie…
Komentarze (3)
Wszystko zależy od stanu umysłu...
Pozdrawiam
Zatrzymać w pamięci młodość? łepiej młodość zachować w
umyśle :)
młodość (i dzieciństwo)- to najpiękniejszy czas w
życiu