moja modlitwa
Każdego ranka modlę się wytrwale
Tym samym zdaniem, tą samą nadzieją
Każdy zmierzch mnie wita szarością
Czekaniem
Na to że coś się zmieni, lecz nic się nie
zmienia
Podziel się ze mną Panie szczęścia
odrobiną
Podziel się swą łaską, ciepłem Twego
blasku
Me życie dla Ciebie czasu odrobiną
Mój los
Moje szczęście jak ślad stóp na piasku
autor
Stell
Dodano: 2009-02-03 10:53:10
Ten wiersz przeczytano 591 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
Piękny !!!Taki prawdziwy ...
nieregularność formy sprawiła, że zwyczajna, codzienna
modlitwa, jaką jest wiersz, każe się nad nią
zatrzymać, zamyśleć... szukanie i oczekiwanie
szczęścia - odwieczny, niespełniony ludzki dylemat...
Codziennie z wiarą na lepsze jutro, na los i szczęścia
okruszek... piękna modlitwa.
szczęście jest kruche , jak te ślady ,nietrwale ,ale
dla niego można wiele poświecić ...niezwykle ładna
modlitwa
ujmujaca i piekna modlitwe napisales:)))poz