MOJA PSINA
Dla wszystkich posiadaczy psów, kotów, i wszelkich innych pupili.
Była sobie ładna psinka,
Psinka Bernardynka.
Ciągle ogonem merdała,
z dziećmi się bawić chciała.
Lecz dzieci czasu nie miały, .
niestety lekcje odrabiały
Psinka bardzo posmutniała,
bo tego nie rozumiała.....
Lecz gdy sobota nadeszła,
a z nieba spłynęło więcej ciepła,
dzieci w kąt plecaki rzuciły,
i na podwórku z psinką się bawiły.
Abyśmy zawsze mieli czas dla naszych "braci mniejszych"
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.