Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Moja ulubiona zupka



Jak ja kocham czerwiec z majem
kiedy świat się staje rajem,
gdy skoszona pachnie trawa,
a aura jest tak łaskawa

że panie wokół do słonka
wystawiają swe ramionka.
Nogi także odsłaniają,
gdyż brąz cenią i kochają.

Gdy napatrzy się już człowiek,
że aż się zakręci w głowie
bo tu nóżka a tam biuścik
czas by wrzucić coś na ruszcik.

Na głód najlepsza szalupka
z wiosennej kapustki zupka.
Do warzywniaka mknę żwawo
i po chwili w garnku klawo

pływa udko, lub głowizna,
trochę przypraw i włoszczyzna.
Ogień pod naczyniem hasa
tworząc bulion pierwsza klasa.

Pokrywka wydaje brzęki,
a ja chwytam nóż do ręki
i niczym się nie przejmuję
tylko kapustkę szatkuję.

Gdy już już bulion jest gotowy
nie zawracam niczym głowy,
wrzucam kapustkę do gara,
potem jeszcze kopru miara.

Czekam długie minut kilka,
apetyt niczym u wilka,
ślina w ustach już pracuje,
zupka się dogotowuje.

Na kawior jej nie zamienię,
smaku jej wszak nie przecenię,
gdyż to do nieba przepustka,
gdy w zupce pływa kapustka.

autor

Gminny Poeta

Dodano: 2021-06-10 14:13:33
Ten wiersz przeczytano 2777 razy
Oddanych głosów: 12
Rodzaj Rymowany Klimat Wesoły Tematyka Jedzenie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (15)

wiki20 wiki20

chyba ugotuję, mam smaka,,pozdrawiam:)

Baba Jaga Baba Jaga

Smakowita zupka i wiersz. Pozdrawiam.:)

andreas andreas

Przydałby się mały retusz dla utrzymanie rytmu:

"a i aura jest łaskawa"
"i że panie wokół słonka"
"że zakręci się aż w głowie"
"na głód dobra jest szalupka"
"z kapuścianej główki zupka"
"po warzywa mknę więc żwawo"
"pod naczyniem ogień hasa"
"gdy pokrywka daje brzęki"
"wtedy chwytam nóż do ręki"
"i się niczym nie przejmuję"
"bo kapustkę już szatkuję"
"gdy już bulion jest gotowy"
"więc kapustkę wprost do gara"
"a apetyt jak u wilka"
"choć na kawior nie zamienię"
"gdyż do nieba to przepustka"
"gdy żegluje ta kapustka"

Albo inaczej byle w rytmie.

Halina Kowalska Halina Kowalska

Ojej jaka smaczna pachnąca zupka...wiersz z
przyjemnością i ze smakiem przeczytałam...pozdrawiam
wieczorową porą.

anna anna

gdyby tam więcej jarzyn dokroić- byłaby to i moja
ulubiona zupka.

Kazimierz Surzyn Kazimierz Surzyn

Smaczna taka zupka, z podobaniem przeczytałem radosne
strofy, pozdrawiam serdecznie.

GrzelaB GrzelaB

Mniam mniam :). Wiersz i zupka jednakowo smakuje.
Pozdrawiam i życzę miłego popołudnia. :)

beano beano

własnie wracam ze słonka
tylko w garnku pustka:(
a tu takie smaki
albo opalanie
albo gotowanie:))
a przepis niebylejaki;)
pozdrawiam Sławku

jastrz jastrz

PS>: Oczywiście widok jakiejś gustownie rozebranej
pani podnosi smak KAŻDEJ potrawy. Co do tego zgadzam
się w 1800 procentach.

jastrz jastrz

Moja ulubiona zupka robi się sama. To po prostu
zsiadłe mleko. (Do tego młode ziemniaczki z koperkiem
- mniam!!!) Niestety pijam ją ostatnio coraz rzadziej,
bo "euromleko" szybciej zgnije, niż się zsiądzie, a na
rynku mam "swojego" chłopa, ale to tylko dwa dni w
tygodniu, a nie zawsze chce mi się iść w takie
upały...

@Krystek @Krystek

Smacznego:)) Apetytu narobiłeś na młodą kapustę z
koperkiem. Miłego dnia z uśmiechem:)

szadunka szadunka

Bardzo smaczny wiersz.
Pozdrowienia.

JoViSkA JoViSkA

Gminiuś!!! Aleś mi smaka narobił...:))))

Zrzedła mi bardzo mina
siedzę w pracy i basta
jeszcze cała godzina
brzuch do krzyża przyrasta

Gdy myślę o jedzonku
cieknie ślinka po brodzie
nim dojadę do domku
to zejdę w samochodzie :)

Życzę smacznego i ślę pozdrowionka z uśmiechem :)

waldi1 waldi1

Wiersz pierwsza klasa ...

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »