moje białe wiersze (akrostych)
mają ciągle zbyt ostre krawędzie
o brzemiennych w skutki zapamiętaniach
jak kolejne zmarszczki żłobiące skórę
efektem zbyt głębokich powrotów
barwy optymistyczne dziś nie są w cenie
i zakłócają bytem spokój szarozgniłym
aspektom szarodziennej egzystencji
łuskana godzna za godziną
eskalacja
wierszy bez początku jak nienarodzone
i skazane na chodzenie po omacku
emanują (bezwiednie) zbyt często
rozpaczą która wciąż niepoprawnie
sercem rozpamiętuje niedoszłości
zasypywane piaskiem zapomnień
emocje

mojeszkice


Komentarze (26)
Dziękuję Grażynko za wgląd do wersów. Pozdrawiam
serdecznie :)
Bdb akrostych, a emocje zawsze są cenne, msz, a co do
szarozgniłych
emocji, to trudno o dobre, w dzisiejszych czasach,
choć tutaj mowa o innych, niedoszłych, zasypywanych
piaskiem.
Pozdrawiam serdecznie, Bogusiu.
P.S Godziny, literówka...
Dziękuję Wam za zajrzenie :)
Mgiełko, Anno, MIly, Szadunko, Jadwigo i Michale :)
re Michale - może coś kiedyś się uda :)
Miłego dnia wszystkim
Świetny!
Pozdrawiam serdecznie :
Bardzo ciekawy i niebanalny akrostych.
Pozdrawiam serdecznie.
Widać te emocje.
Pozdrawiam :)
Ładnie o wierszach. Poetycko.
Fajnie wyszło, a tak to się zgadzam z jastrzem. M
Niestety piszesz prawdę "barwy optymistyczne dziś nie
są w cenie" mimo wszystko zachęcam do pisania démodé.
Ja tak lubię czytać wiersze krzepiące pogodne, a jeśli
jeszcze będą kunsztowne (np. rymowane w jakiś
wyrafinowany sposób) to aż się rozpływam. Spróbuj tak
napisać przynajmniej jeden na dziesięć! Proszę.
Swietnie wyszlo. Brawo ! Pozdrawiam :)
Pięknie Wam dziękuję Dziewczyny :)
Dobrej nocy i pięknych snów życzę :)))
Wyborny!
pozdrawiam bardzo serdecznie:)
Wszystkie Twoje wiersze są wspaniałe. Czytam zawsze z
zaciekawieniem i podziwem. Pozdrawiam serdecznie.
Życzę dobrej nocki:)
Z podziwem przyglądam się wierszowi.
Pozdrawiam :-)
Sisy :)))