Moje okno na spokój
Nie wiem czemu wielcy
lubią żyć na pokaz,
stojąc przed kamerą
zapraszają gości.
Czy zazdrość chcą wzbudzić
u biedniejszych ludzi
czy może to robią
ze zwykłej próżności ?
Wszak życie na szczycie
zgrzytem
jest podszyte.
Ja swojego nie dam
ani też nie sprzedam
widoku
na spokój!
Nie wiem,
nie wiem po co
ludzie tak się szarpią
balansując na źle dokręconej śrubie.
Ja mam swój przyczółek
swoje miejsce czułe,
mnie całkiem wystarcza,
że robię co lubię.
Nie oddam nikomu
prywatności domu
i swojego nie dam
ani też nie sprzedam
widoku
na spokój!
Komentarze (51)
spokój daje pewność, że wszystko jest w porządku
w świecie obłudy powinniśmy swojej intymności strzec
przed wścibskim okiem
Tak, tak ,tak, bo własny dom to prawdziwa oaza.
Pozdrawiam Aniu paa :))
Brawo Anno. Swojego trzeba pilnować.
Brawo Anno. Swojego trzeba pilnować.
Ładnie;)
Mając taki skarb w ramionach , masz okno tylko na
radość i szczęście. Reszta to marności.
Też nie wiem czemu takie zachowanie u znanych ludzi,
może chcą by o nich mówić?
Bywa, że nawet kamerę do mieszkania wpuszczą i to na
wiele dni, ale to akurat dla kasy, tylko pytanie - czy
wszystko jest na sprzedaż?
Jak można sprzedawać najbardziej osobiste sprawy,
swoją intymność?
Uważam, że takie historie warto chronić, zatem zgadzam
się z przesłaniem wiersza.
Miłego wieczoru Aniu życzę :)
Brawo Anno, mnie też nie podnieca ten "szał ciał" i
wszystko na sprzedaż.
Pozdrawiam :)
świetne przesłanie wiersza. dobrze i oryginalnie
dobrany tytuł.
bardzo na tak.
pozdrawiam Anno :)
Podzielam i ja :)
dobrze jest mieć takie okno...
+ Pozdrawiam :)
Ładny wiersz.
I dobrze :) moc serdeczności
Dobry refleksyjny wiersz z decydującym finałem. Jestem
na tak. Pozdrawiam serdecznie z uśmiechem.
Witaj Aniu,
Bardzo mądry i przemyślany wiersz - wspaniałe "Okno na
spokój". Pozdrawiam serdecznie i dziękuję, że
wpadasz:)