Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Moje początki(akrostych)

N icią pajęczą w sieci przebywam
I ntryguje mnie ten portal swobodą
E mpatię moje czyny wam dowiodą

T ak sobie wersy po swojemu wzywam
A ch trudna to sztuka do wykonania
K omu będę mogła oczy odsłaniać
I prosty sposób taki mój odnajduję

B ezpiecznie tutaj czasem smutno bywa
E ch życie z pustą kartą zacznij nagrywać
J uż wiem czego chcę i co zaraz wyczujesz

S ens zapisany w zakamarkach duszy
T ok pisania nasuwa obecna moja wena
R ozsądnie podsuwa każdy dobry temat
A ż chce się na wędrówkę ciekawą ruszyć
S zukamy się wychodzimy naprzód wierszem
Z apada zmrok otula moją skroń laurem liści
N ie wiem co może z marzeń tych się ziścić
Y erbamate natchnienie daje nam najszczersze

J estem pełna wiary miłości do spotkanych ludzi
A pierwsza róż bukiet trzymam delikatnie dłonią
K omu potrzeba nieść natychmiastową pomoc

G arnę do sztuki tych co chcą żar w sercach zbudzić
O dważnie pędzą myśli nasuwają mocne wrażenia

M ocą zbuduję pałac ogromem zachwycający
A rtystyczna scena wzywa do walki konającym
L udzie są różni i wiem jak mogę ich doceniać
U ważam na wszelkie dobre korzystne wskazówki
J ak nie utonąć w gąszczu zawirowań życia
Ą wyrwało westchnienie by kogoś zapytać

autor

BaMal

Dodano: 2016-04-20 19:06:51
Ten wiersz przeczytano 1736 razy
Oddanych głosów: 37
Rodzaj Nieregularny Klimat Optymistyczny Tematyka Sztuka
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (52)

WOJTEK-52 WOJTEK-52

Taki to już Bej. Pozdrawiam

PLUSZ 50 PLUSZ 50

Szacu Autorko...
+ Pozdrawiam serdecznie :)

BaMal BaMal

Alfonsa, Maria Sikorska, BALUNA, chacharek, wena48,
Andrzej13 dziękuje za komentarz pod moim akrostychem

_wena_ _wena_

Świetny pomysł i temat na czasie :)
Ciepło pozdrawiam Basię :)

chacharek chacharek

warto być pełnym wiary i nadziei i miłości

BALUNA BALUNA

Nie taki straszny ,a początki wszędzie są
trudne.Miłego dnia.

Maria Sikorska Maria Sikorska

nie taki bej straszny jak go malują - no jasne:)

Alfonsa Alfonsa

B asia w tezę się wgłębia
R ozważnie i pokrętnie
A nalizuje
W ywody notuje
O Beju rozpamiętywuje

BaMal BaMal

kazap, waldi1, zazulka, Allan Keens, Ewa Kosim,
marzena24, Vick Thor dziękuję za komentarz pod moim
akrostychem

Vick Thor Vick Thor

B ardzo ciekawy Twój wywód -
E mpatyczno-pompatyczny,
J eśli jest jakiś powód
T aki wszem sympatyczny
O koliczności, że aż tyle wód
B ardzo moczy wywód liryczny
E stetyzm słów ma rodowód
J edynie czysto empiryczny..

marzena24 marzena24

trudna forma pisania ukłony

Ewa Kosim Ewa Kosim

Brawo:)pozdrawiam Basiu

Allan Keens Allan Keens

Pomysł rewelacyjny,realizacja również,bo treść " z
górnej półki "
Serdeczności.

graynano graynano

Basiu, piękny akrostych a to prawda że bej nie jest
straszny wręcz przeciwnie jest tu wiele dobrych serc.
Ja czuję się tu jak w domu.Pozdrawiam:-)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »