MOJE SERCE...
Na starość moje serce zwariowało,
w drugim na Maxa się zakochało.
Trafiło również na serce takiego,
gorącego i też zwariowanego.
Los pchnął na siebie na życia zakręcie,
w najmniej dogodnym dla nas momencie.
Żyję więc nadzieją że coś się zmieni,
upragniona miłość wszystko odmieni.
Pragnę być jedynym Twoim marzeniem,
Twoją miłością - pięknych snów spełnieniem.
Być tym, czym chciałbyś bym dla Ciebie
była,
po prostu „Wszystkim” dla
Ciebie znaczyła.
Komentarze (16)
Pogratulować temperamentu i odwagi w otwarciu na
uczucie.
buuu:( tez cche byc wszystkim dla pewnego
wspanialego"pana":(....;(.....wiersz
fajny...prosty....jasno opisalas czego oczekujesz..:)
Poza tą starością..wszystko OK ... pocieszający wiersz
:)
,,Na starość moje serce zwariowało,
w drugim na Maxa się zakochało''.I dobrze,miłość nie
należy do kategorii zakazanych.Niech się rozwija i
kwitnie.Miło było przeczytać ten wiersz.
Serce nie pyta czy chcesz tej miłości. Kocha i już.
Reszta to już tylko dokonywanie wyboru (jeśli to
konieczne).
I nie wiem czy piszesz o szczęściu, czy też o zadumie,
że tak piękne uczucie Cię dopadło?
Ale w rytmie i formie dobrze napisałaś!
Najważniejsze, że serca biją wspólnym rytmem , a o
wiek nikt jeszcze miłości nie pytał.
Uroczy i pełen nadziei i optymizmu wiersz.
Bo miłość nie pyta o wiek...przychodzi
nieproszona...ale dodaje skrzydeł...chce się
żyć...wiem coś o tym...więc bądź marzeniem i snów
spełnieniem...niech trwa to zakochanie...samo życie :)
Miłość przychodzi kiedy najmniej się jej spodziewamy,
nie należy jej jednak odtrącać, trzeba się cieszyć i
witać ją z otwartymi ramionami. Jeśli zaś trzeba
dokonywać wyborów miedzy jednym a drugim to to każdemu
kto znalazł sie w takiej sytuacji gorąco współczuję bo
nie jest to łatwe, bo wszystko wygląda pięknie do
czasu aż musimy dokonać ostatecznego wyboru.
...tak to juz jest,zycie lubi robic nam niespodzianki
i platac figle,kiedy najmniej sie tego
spodziewamy...pieknie napisany wiersz i szczery...samo
zycie..:))
jak dobrze, ze jest cos takiego, jak MILOSC :o) W
kazdym wieku pozwala nam oszalec, wariowac i byc
szczesliwym.
Nie mów jeszcze o starości, jeśli Ci nieobce porywy
miłości.
ladny wiersz, buja sie w rytm Twoich uczuc :)
ostni wers troszke zly stylistycznie :/
zmienilabym go: zamiast "wszystkim" - "wszytko dla
Ciebie znaczyla"
Wspanialy wiersz! na milosc nigdy nie jest za
pozno.Skoro kochasz,nie jestes stara.Zycze spelnienia
marzen.
Miłość nie jedno ma imię. Jednakoż mogą być
problemy:)))bo jeśli w drugim, a pierwszy
istnieje...no, no.
Fajny wiersz.