Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

W mojej bajce


Nadciąga z wolna jesienny kondukt.
Snują się, snują otyłe płaczki.
Wiatr, bez pardonu, koronę pogniótł
samotnej wierzbie. Niebo naznaczył

grom najjaśniejszy. Dzień żałobnieje.
Ognista czerwień przepadła w cieniach.
'Jutro', straciło całą nadzieję,
a dzisiaj

wiem już jak się umiera.






Zosiak

autor

Zosiak

Dodano: 2018-09-29 19:04:57
Ten wiersz przeczytano 7474 razy
Oddanych głosów: 127
Rodzaj Sylabiczny Klimat Obojętny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (186)

krzychno krzychno

Witaj Zosiu:)

Oj nie strasz Zosiu,nie strasz:)

Pozdrawiam serdecznie:)

Dziadek Norbert Dziadek Norbert


Cieszmy się życiem każdego dnia,
choćby dlatego, że nadal trwa...

Fajny wiersz o życiu i o nas samych.
Pozdrawiam. Miłego wieczoru :)

krzemanka krzemanka

Bardzo smutno w tej bajce:(
Wiersz w rodzaju - Zosiakowy, czyli
poruszająca liryka. Miłego wieczoru i
pogodnego jutra:)

Sotek Sotek

Ładna refleksja.
Skłaniasz czytelnika do zastanowienia się nad pięknem
życia i jego wartościami.
Pozdrawiam.
Marek

@dziecko @dziecko

a skąd by dzieci wiedziały co to jest liryka, jeśli
nie od pani?..

Agrafka Agrafka

Bajki tak się nie kończą, do poprawki :) A poważnie:
Tego jeszcze nie czytałam, Twój styl bardzo
rozpoznawalny, wszystko bardzo zgrabnie podane i
ładne.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »