Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

moment

obrazy szarzeją a głosy cichną
tylko ten łomot rozrywa mi głowę
ciało nie słucha rozkazów umysłu

jeszcze sekundy

resztki świadomości krzyczą
widzą zbliżającą się podłogę
niuchronność ściąga mnie w dół

nie boli, nie teraz, już nie

robię się przezroczysta, znikam
na chwilę odpływam w niebyt
cudownego poczucia nieistnienia

wracam ponownie

do tych co nie chcą rozumieć
widzę zniesmaczone twarze
ironiczne grymasy, uśmiechy

'jak mogła się tak upodlić'

autor

Jasminka17

Dodano: 2009-07-21 02:29:16
Ten wiersz przeczytano 580 razy
Oddanych głosów: 6
Rodzaj Bez rymów Klimat Obojętny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (4)

nowicjuszka nowicjuszka

Emocjami napisany wiersz,bardzo ładnie.
Pozdrawiam.

kasztel kasztel

Są zakazów kanony, tam wstęp pod karą wzbroniony. Jak
szanować takich co mają potrzebę zaliczać glebę?

mariat mariat

wyraźny kryzys peel ma, nie pytam o powody, życzę
szybkiego wyjścia z mętnej wody.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »