Mondo Cane
Pieski świat otacza słowa,
którymi oddać nie potrafisz,
jak bardzo psom w postaci ludzkiej
żyć tu przychodzi, wokół kości
już ogryzionej z błon godności.
A od nicości gorsza złuda,
że jeszcze mgła nas bielą zmyje,
byśmy się wszyscy odrodzili,
w tym świecie pieskim, choć niczyim
Tym wierszem chciałbym odnotować, że Jerzy Jarniewicz, Poeta, odebrał literacką nagrodę Nike. Odbieram to jako nadzieję dla poezji i jako symbol jej znaczenia w dzisiejszym świecie.
Komentarze (13)
Re: Bodek
To dokładnie jak ja. Też nie znałem i po ogłoszeniu
wyniku google był w robocie. Tomik "Mondo Cane" trzeba
przeczytać, choćby dla analizy tego, co zostało w tej
poezji docenione, poza samym faktem że to poezja.
Nie znałem Laureata, nie czytałem jego utworów, ale
ten przytoczony przez AS-a jest niesamowicie wymowny.
Takich wierszy/takich poetów potrzeba. Po-google-uję.
A Twój... jest wyśmienity!
Czekam na następne.
Ukłony.
Ale też prawdą jest Marku, że na tym portalu pojawiają
się też niezwykli poeci
Dziękuję wszystkim za odwiedziny.
Re Bordoblues
Dlaczego czyjaś u mnie obecność miałaby mnie gniewać?
Jest przeciwnie. Trochę nie rozumiem.
Jeśli chodzi o poezję Jerniewicza za mało ją znam żeby
mieć pogląd.
Ale te wiersze, które przeczytałem
są dobre i mają walor odkrywania poezji w absurdach
świata, w jego prozie.
On dokumentuje wierszami, w których poetyka musi wyjść
do uważnego czytelnika.
Świetny wiersz. Za informację bardzo dziękuję i
oczywiście poecie gratuluję nagrody. Miłego wieczoru
Golden :)
Podobnie jak jastrz, wie poczytałem i nie ruszają, a
tutaj jest kilkoro autorów, których wiersze są o niebo
dla mnie lepsze.
Pozdrawiam.
Bardzo mi wstyd. Wcześniej nie czytałem nic
Jarniewicza. Po przeczytaniu Twojego wiersza (podoba
się) Poszukałem jego wierszy w internecie i... nie
ruszają mnie.
Jeśli się nie pogniewasz z mojej obecności, to pozwolę
sobie podziękować za info o Jerzym Jarniewiczu. :):)
Piekny Psu!!
Dzięki ześ wyjechał o Jarniwiczu,
umknęło mi to, poczytałem jego wiersze, światowa
klasa, znałem go tylko z TV, kilka razy brał udział w
panelach, nie miałem pojęcia co to za kaliber.
Serdecznie dziekuję.
Szacun ze nie wiem.
Gorzko, takie to jest.
Musimy sami słodzić naszą rzeczywistość.
Pozdrawiam na cudny,nowy tydzień Golden :)
Na tym pieskim świecie żyją Boskie
Psy-poeci, w dodatku złote.
Bravo !!!!!
Głos mój i szacun jest twój!!
"Stał oparty o mur przy wejściu do Biedronki i choć
liczył
drobne, byłby aniołem, gdyby nie jedno: z nosa ciekła
mu
śluzowata strużka, ledwo widoczna, ale ją widziałem.
Podszedłbym, nos mu przetarł, w kieszeni miałem
chusteczkę. Był jednak jasny dzień, ruchliwe
popołudnie,
przechodzień za przechodniem."
wybacz ten komentarz, ale jest to wiersz Jerzego
Jarniewicza "Głaszczki o kształcie toporków";
Wiersz, oczywiście, świetny, jak zawsze pod tym
adresem.
Dzięki, Ci, Goldenretriverze.
Chciałbym powiedzieć, że, hm, z ambiwalencją podchodzę
do wierszy okolicznościowych, ale to jest Wielka
Okoliczność. I myślę, że bez znaczenia jest, czy ktoś
lubi, czy nie Autora-Laureata Nagrody Literackiej Nike
2022. Czy podziela Jego poetycką wrażliwość, czy nie
(osobiście podzielam i bardzo cenię, choć przyznaję,
że mam jeszcze sporo do poczytania). Każdy, tutaj i na
wszystkich poetyckich portalach... Hm, w ogóle każdy,
kto nosi w sobie choć odrobinę poetyckiej wrażliwości,
powinien być dzisiaj dumny i, choć zabrzmi to pewnie
zbyt pompatycznie, ale czasami można, wznieść
zaciśniętą pięść, jako gest triumfu (bo wygrała
Poezja!) i gotowości do dalszej walki :)
Przepraszam, Goldenie, że zająłem tyle miejsca.
Pozdrawiam.