Money for nothing

Serdeczne dzięki za uwagę i życzliwość, bardzo je
sobie cenię, a Twoje wiersze czytam z ogromną
przyjemnością.
Życzę pięknych snów :)

Święte słowa Urszulo!
Nie przykładamy znaczenia do takich darów... aż jest
za późno.

M(i)łość... i uciekło.

Pozdrawiam serdecznie. :)

Dziękuję pięknie za czytanie moich.

aTOMashu to ja dziękuję za zainteresowanie moim
tekstem i wspierający wpis :)
Życzę pięknej nocy :)

A zapominamy, zatem czas się obudzić, dziękuję za ten
wiersz...;)

z radością :)

Dzięki Golden za czytanie i wiersz, baardzo to sobie
cenię, nawet jeśli nie podzielamy swoich myśli do
końca.
Wiem, tytuł trochę mylący. Wymowa mojego tekstu nie
jest tożsama z tą od której tytuł wypożyczyłam.
Zgadzam się z Twoją wypowiedzią, lecz fakt pojawienia
się na świecie to dar, wychowywanie się w noralnej
kochającej rodzinie, nie w domu dziecka dziecka też
dar, miłość też dar, bo można nie spotkać człowieka ,
którego pokochasz z wzajemnością, można nie
zaprzyjażnić sie prawdziwie z nikim, można nie móc
mieć dzieci, ktorych się bardzo pragnęło, lub urodziły
się obciążone kalectwem, można nie mieć szczęścia i
być słabego zdrowia. Można tu jeszcze dodać kilka
innych przykładów. Chciałam jedynie zwrócić uwagę, że
tych dóbr nie da się kupić nawet za największe
pieniądze. ot co, cała filozofia, powszechnie znana,
ale lekceważona, traktujemy te, powiem górnolotnie,
skarby, jak coś, co nam się zgóry należy. I wtym jest
sęk. M
Pozdrawiam radością :)

Jescze raz dziękuję jobo, J&J, racja.
Dobrego dnia życzę :)

Pięknie i mądrze. Trochę jesiennie, ale kiedy jak nie
teraz:))))

Rzeczy, te ważne, mają cenę.
Choć tu wyceny nikt nie zrobi.
jak za samochód, rurkę z kremem -
czy za kosztowne jakieś hobby.

Nie przeliczymy na złotówki,
ile kosztuje nas rodzina,
Mówimy: mamy ją za darmo.
A dla mnie wielką to nowina.

Ja się nie zgadzam z takim zdaniem
i daję jej ironii prztyczek,
Bliskość z innymi jest staraniem,
choć cena nie jest do przeliczeń.

Money for Nothing mówi jednak o czymś innym,
że tak naprawdę sława i popularność nie jest za darmo.


Piosenka jest ironią na przekonanie, że muzyk rockowy
to szarpidrut, który ma pieniądze, samolot i panienki
za friko. A nikt nie dostrzega ile w tym pracy.

Myślę, że ze wszystkich rzeczy w tym wierszu, tylko
talent jest za darmo. Wszystko inne, to ciężka praca -
nawet zdrowie, dawanie i utrzymanie życia, przyjaźnie
i ich podtrzymanie. Wszystko to wymaga wysiłku i ma
cenę.

Dlatego nie zgadzam się z tezą tego tekstu.

Jobo- z wiarą wszędzie dotrzesz, bez głowy nigdzie.

JJ- zależy chyba w co się wierzy,bo czasem się można
nadziać na bzdurę?

Dzięki jobo, dzięki J&J, fajnie rozumieć i być
rozumianym.
Jeszcze raz pozdrawiam :)

Najważniejsze w życiu to dary, a tego bez wiary mieć
nie można.

Inspiracją jesteś nie tylko dla Goldenretrivera
okazuje się,
napiszę dopisek to twojego tekstu.
szacun