Monitor
Jest oknem na świat
Ale potrafi niszczyć duszę i umysł
Słyszę pretensje dotyczące
Tego, że kładę się spać o piątej nad
ranem
Najgorsze w tym wszystkim jest co innego
Od zdania matury minęło piętnaście
miesięcy
Większość tego czasu spędziłam
przed monitorem
Nie poszłam ani na studia
Ani do pracy- nawet jej nie szukałam
Ten czas w życiu zmarnowałam
Nie znajdę już straconego czasu
Straciłam go przed monitorem
Uciekałam od tego w myślach
Ale już nie mogę uciec
Od poczucia straconego czasu
I od samotności we własnym domu
Mamie
Komentarze (6)
Komputer uzależnia, a straconego czasu nikt nie wróci.
konputer to pozeracz czasu :) pozdrawiam
Na szczęście jesteś jeszcze młoda, stracony czas w
jakimś stopniu da się nadrobić, tylko trzeba bazie się
ostro do roboty. Ja też momentami czas tracę i źle mi
x tym, jednak czasem nie widzę innego czegoś, co
można by było robić. Skoro dziewczyny brak, żony,
dzieci to czasem człowiekowi nie zależy,
komputer ( telewizor) to pożeracz czasu. Wszystko jest
dla ludzi, byle z umiarem.
Mam nadzieję,że mama przeczyta(ła)
Pozdrawiam :)
Kasiu,jeśli opisujesz swoja sytuacje to widzę
światełko:)
jeśli chodzi o wiersz,to widzę jego elementy:)plus na
zachętę do popracowania nad tekstem:)
i uśmiechnij się dziewczyno....taka młoda:)