morduchny
ach te moje wiersze
z małymi pyszczkami
pływają w myślach
kiwając dziubkami
a gdy dojrzeją
pójdą do ludzi
zobaczą życie
pełne obłudy
na wszelki wypadek
w domowym landzie
mam dla nich miejsce
w mojej szuflandzie
autor
aTOMash
Dodano: 2020-05-22 07:25:38
Ten wiersz przeczytano 2092 razy
Oddanych głosów: 99
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (60)
Wiersz super.
Fakt, wskazany jest dziÓbek. Reszta klasycznie
śmieszno-rozmyślna.
"dziubkami"? Matko Boska! W którym słowniku Pan to
znalazł?
Dobre podejście i fajny wiersz
Pozdrawiam serdecznie :)
Fajny :-)
No i ok, ja w telefonie, ale często przeglądam czy nie
wykradli.
hehe
Pozdrawiam
;)
Dziekuje wszystkim za wizyte i komentarze, klaniam
sie:)
Witaj Tomku:)
ja mam taki zeszycik a potem na kompa:)
Pozdrawiam:)
Super i bardzo przewrotnie Tomaszu
Nie pozwól im zbyt długo pływać ;)
Pozdrawiam z usmiechem :)
Fajnie, refleksja podszyta gorzką ironią...
...no to bałamuć,bałamuć...masz dar do tego...słowny
:))
Najka
A nie bardzo, ot takie bałamutniki ktorych nie
zapomina sie latami:))
Tom.ash-mnie buziakami się nie przekupi...chyba że to
jakieś specjalne buziaki;-))
promienSlonca
... a nawet przytulac, pozdrawiam:)
Najka
Ja na Twoim miejscu moimi molami bym sie nie martwil,
bardziej buziakami, ktore moge Toba zawladnac bez
reszty:))