mortuus sum
czarna oktawa
spodziewana niespodzianie
nagła mnie ogarnęła złość;
pozwolić na przegrywanie? -
ja nie mogę!- bo mam już dość! -
bycia trzecim albo drugim;
chcę być raz pierwszym na mecie!
ten wyścig nie jest tak długi; -
tylko pobyt na tym świecie!
autor
Vick Thor
Dodano: 2008-10-12 00:40:46
Ten wiersz przeczytano 3539 razy
Oddanych głosów: 152
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (44)
Pobyt na tym świecie to rzeczywiście długi wyścig.
Wiele w nim etapów i chyba nie da się wszystkich
wygrać...ważne, jak wypadniemy na końcu...tylko napraw
błąd- "pŻegrywać" rzeczywiście nigdy nie można:))
pewnych spraw nie warto odkładać na potem... wiersz
wielowymiarowy... i każdy wyłuska z metafor tego
wiersz coś dla siebie.
Wiktorze nie prowokuj, skoro jestem trzecim lub drugim
to i tak jesteś na pudle, tylko czwarty jest
wyautowany. Kiedyś sytuacja się odwróci i ostatni będą
pierwszymi. Jeści chodzi o wyścig z życiem, nie ma co
się spieszyć, to tak sprawiedliwiej doświadczyć
wszystkiego w życiu i wyciągać wnioski, a potem z
odrobiny szczęścia się cieszyć jak z wielkiej
wygranej.
Ciekawa miniaturka, czy pobyt na tym świecie jest
długi, chyba nie życie ucieka , tylko nikt z nas się
nie spieszy tak jak śmierć..
Pierwszy na mecie...ciekawa prowokacja:) Meta symbol
kresu życia czy sławy a może szczęścia:)
To jest indywidualny bieg ,chociaż w tłumie,każdy ma
swój czas, jest pierwszy.,czasem pada ze zmęczenia,a
czasem w pełni sił organizator biegu naciska
stoper...koniec.:)
Śmiercionośna oktawa. Całą sztuką jest o niej nie
myśleć. Nigdy. Nawet w ostatniej chwili. Limerykiem
przeżyć życie - to na ten przykład, mój skromny cel.
:)
Jesli o mnie chodzi to nawet mi sie ten pobyt nie
dluzy a jesli w sprawie przegrywania i wygrywania to
przynajmniej cos sie dzieje...na tym najwyzszym
"stolku " to troche nuda wieje.
Oczywiście! wiadomo nie od dzisiaj,że jestem PRO!
Prowokator!Utwór jest celową prowokacją ,mającą zmusić
do komentarzy, o które stale się dopominam.
A śmierć? wcale się do niej nie śpieszę - już raz
miałem z nią randkę - bliskie spotkanie III go
stopnia!Ona jest kresem.
Życie jest jak powolne umieranie. Każdego dnia, z
każdym niepowodzeniem. Z każdym tchnieneim uchodzi z
nas życie. Pytanie: Czy warto w nim trwać, gdy mamy
wszystkiego dość? Mądry, poruszający ważne sprawy
wiersz napisany wprawnym piórem - na tak.
Jak czytam takie rzeczy, to od razu chce mi się
napisać coś z humorem, +7
Z tym wyścigiem to jest tak że nigdy nie wiadomo kto
na którym miejscu dobiegnie do mety. Pozdrawiam+
Dobry wiersz, ważki temat, ale spuentuję go tak: "ten
bieg jest na tyle krótki dla każdego z nas, że na
mecie wszyscy mają swój życiowy czas..."
biegnij po te laury, choc czas i tak wszystko
zmieni....