Mosiężne litery
/spaliłeś spokój nie pierwszy i nie
ostatni/
Inwazja w żelaznych butach i
drzewa płonące scalają się
wewnątrz nic ani kwiatów
ani ciepłych kolorów
dym duszący dym i cisza
a Wołodia jak to Wołodia
skręca się niczym kot wbija pazury
w zaschniętą krew
z niej buduje mur
i popija mleko z czortem
mogiła
autor
Ewa Kosim
Dodano: 2022-03-14 12:00:18
Ten wiersz przeczytano 1994 razy
Oddanych głosów: 18
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (19)
"/spaliłeś spokój nie pierwszy i nie ostatni/
Inwazja w żelaznych butach..."
- To prawda, nie pierwszy to raz wszedł w buciorach na
nieswoją ziemię. Chce być jak car, panujący nad
olbrzymim imperium.
MOGIŁA
Dzięki kochani
Bardzo wymowny.
Niech go piekło pochłonie, za tyle zła i ludzkich
istnień, za zniszczenie Ukrainy.
Pozdrawiam Ewo :-)
Słowo - obrazowo - faktycznie najlepiej opiniuje
wiersz.
Pozdrawiam
A niech go ten czort Ewo!
Pozdrawiam serdecznie.
bardzo literacko
Mocne i bardzo wymowne wersy. Pozdrawiam serdecznie :)
Solidnie, wymownie napisane.
Pozdrawiam Ewo.
obrazowo o ukraińskim dramacie.
Dramat, jakiego nikt z nas się nie spodziewał.
Pozdrawiam Ewuś.
Wymowny obraz dramatu, który rozgrywa się na naszych
oczach, a Wołodia jak to Wołodia nie liczy się z nikim
i z niczym...
Pozdrawiam Ewo :)
Obrazowo. Pozdrawiam Cię Ewo.
Bardzo dobra, wymowna poezja, jak to u Ciebie, Ewo.
Chwała Ukrainie, niechaj jej hart ducha nie ginie i
pokój będzie jak najszybciej przy niej.
Pozdrawiam, dobrego wieczoru życząc, Ewo.
Wtapiający sie w obraz rzeczywistości
Dramatyczny obraz z działań wojny zobrazowałaś. W
Ukrainie dramatyczne chwile ludzie przeżywają,
bliskich i dorobek życia tracą. Niech świat wszystko
czyni by szybko normalność powróciła. Pozdrawiam
serdecznie:)