Motyle
dla M., M. i A.
Potrójna radość o trzech kolorach, której
nie szukałam.
Sama mnie znalazła.
Pierwsza to zieleń.
Zawsze z marzeniami,
Zawsze pomocna,
Zawsze optymistycznie nastawiona,
Zawsze, gdy była potrzebna.
Na każdy krzyk.
Drugi to błękit.
Wiecznie zakłopotany,
Wiecznie niesamodzielny,
Wiecznie oddany,
Wiecznie bliski.
Prawdziwy.
Trzecia to czerwień.
Jak zawsze zaskakująca,
Jak zawsze ironiczna,
Jak zawsze wybuchowa,
Jak zawsze godna zaufania.
Wie o mnie wszystko.
Moje trzy motyle,
Moi wybawiciele.
Nie oddam ich,
Nie wypuszczę na wolność,
Choćby śmiercią mi grozili.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.