Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

motyle

z nieprzerwanego sentymentu i z ukłonem dla B.

mam je przed oczami
wyglądają dziwnie
w marcu wysłałaś mi białego zanim go poruszyłem
to był mój pierwszy taki
list

niektóre do ciebie nie doszły
znikły lub są moim urojeniem
pamiętam je i mam na nie odpowiedzi
tylko pytań nie ma w mojej skrzynce
słowa są wymagające

wczoraj widziałem niebieskiego
był nasycony lazurowo
wymyśliłem go dwa dni wcześniej
zastanawiałem się czy takie istnieją

najchętniej usłyszałbym
-to znak, że czeka mnie Niebo

dziś dwa czarne
chciałaś mi coś powiedzieć
(nie mów, nie jestem gotów na wszystko)

czy położył mi go na języku
czy jak tytan zatonę pod ciężarem swojej pychy
kto mnie stamtąd podniesie
jeśli nie ty

nikt

autor

catlerone

Dodano: 2020-04-11 19:53:43
Ten wiersz przeczytano 1845 razy
Oddanych głosów: 16
Rodzaj Wolny Klimat Romantyczny Tematyka Wiara
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (22)

Eliza Beth Eliza Beth

Rozumiem wiersz jako tęsknotę, nadzieję i oczekiwanie.


Pozdrawiam pięknie ;-)

Mgiełka028 Mgiełka028

Bardzo dobry wiersz i emocjonalny. Każdy dźwiga swój
ciężar, który jest do udźwignięcia.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Według mnie ten motyl/motyle to uosobienie psyche.
Ostatnia strofa nawiązuje nie tylko do obrazów
chrześcijańskich, kiedy to Bóg kładzie Adamowi duszę
na języku, ale i do mitologii, gdzie Atena kładzie
człowiekowi motyla na języku darując mu duszę.
Myślę, że ten wiersz obrazuje bardzo istotne zmiany
jakie dokonały/ dokonują się w życiu podmiotu, w jego
osobowości, przestrzeni etc. To czas kiedy można sobie
poukładać emocje, myśli, mieć czas dla samego siebie,
na kontakt z własną duszą. Taka przemiana jest bardzo
potrzebna, często dodaje nam skrzydeł. Wierzę, że pod
lir nabierze wiary w to, że samemu też warto dźwigać
ciężar, bo co nas nie zabije to nas wzmocni. Trzeba
być silnym i mierzyć się z przeciwnościami to czyni
nas odporniejszymi.

jastrz jastrz

Dla mnie dwa czarne motyle to symbol dwoistego
Kościoła w czasie epidemii. Zarówno Kościół
instytucjonalny (hierarchia), jak i Kościół powszechny
(wierni) obawiają się czcić Boga, bo... mogą się
zarazić.
Tu rodzi się pytanie, czy godniśmy odkupienia.
Przecież, gdyby Jezus bał się i uniknął męki, byłoby
to z naszego punktu widzenia zrozumiałe...

mala.duza mala.duza

kolory stany ducha, nastroje są płoche jak te
motyle... piękno delikatność kobiety i oczekiwania a
rzeczywistość - ...codzienność bywa bańką mydlaną

catlerone catlerone

'przeszłość jest żywa jak lęk poranny'
- Obi Van Kenobi:)
https://www.youtube.com/watch?v=Z23qy9su8EI

Laktris Laktris

Nigdy nie uwierzyłeś że go bezpowrotnie skasowałam.
Smak soli dotyczył...przeszłości :)

wolnyduch wolnyduch

Rozumiem, czyli symbolika jest tutaj szeroka, dzięki
za odautorski komentarz, dobrej nocy życzę.

catlerone catlerone

Dziękuję, że zajrzałaś Tzw. Motyl to też symbol
chrześcijaństwa, przemiany, królestwa Bożego (podobne
jest królestwo niebieskie do kupca poszukującego
pięknych pereł. 46 Gdy znalazł jedną drogocenną perłę,
poszedł, sprzedał wszystko, co miał, i kupił ją.)

catlerone catlerone

mhm.. rozumiem, że mój ukochany 'smak soli' był
dedykowany aż tak komuś innemu (realnemu), że go
więcej nie poczytam
Nie ukradnę Ci duszy
Uparciuchu
:)

wolnyduch wolnyduch

Często bywa tak, że chcemy wiele powiedzieć, ale nie
potrafimy,
piszemy listy, których nie wysyłamy, albo ktoś ich nie
czyta, lub czyta zbyt późno, myślę, że kobiety łatwiej
sobie radzą z oddaleniem, czy rozstaniem, z
ujawnianiem emocji czy uczuć, na ogół też...
Jesteśmy mniej skryte od płci przeciwnej, bardziej się
uzewnętrzniamy, msz...
Co nie znaczy, że nie jest nam ciężko, ale na ogół
wpadamy w wir zajęć, nimi zaplątujemy myśli, ręce, a
faceci?...
Bywa, że np. pocieszają się sącząc trunki, albo
odcinają się od świata, w każdym razie, w moim
odczuciu gorzej znoszą brak bliskiej osoby, dlatego
sądzę, że to prawda, iż kobieta faktycznie jest tą,
która potrafi podnieść płeć przeciwną, gdy ona ma
jakieś problemy...
A motyle są symbolem nietrwałości, ich życie jest
kruche, kobiety niby też są puchem marnym, ale czy
takim kruchym?
Miłość też bywa ulotna, ale msz ta prawdziwa może
przetrwać lata.

Wybacz, że tak sobie tutaj uogólniłam, mam nadzieję,
że się nie obrazisz, moje rozważania są natury
ogólnej, mogą też być błędne, to tylko moja życiowa
refleksja, a wiersz jak zwykle trzyma poziom,
pozdrawiam świątecznie i życzę wszystkiego dobrego,
Łukaszu :)

Laktris Laktris

To był mój ukochany lazurowy wiersz :)

catlerone catlerone

B:)
Samemu sobie to się nie chce niczego dźwigać.
Dziękuję, że się pojawiłaś

Laktris Laktris

Cat :)
Masz wystarczająco dużo siły, żeby dźwigać wszystkie
ciężary sam. Brakuje ci tylko wiary.
Ściskam

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »