Motylki, Motyle i Kwiatki
córkom
Latał strapiony czymś Motyl po łące,
Latał bez celu i na długie mile,
Na Kwiatek raz usiadł silnie wabiący,
I wykluł się tam Amelka Motylek.
Odleciał głupiutki, bo się przestraszył,
Zostawił Kwiatek, zostawił Motylka,
Bo nie rozumiał, co wszystko to znaczy,
Był nieświadomy i smucił się tylko.
Lecz pognał go wkrótce wiatr tego
świata,
Na inny Kwiatek. Choć trochę się lękał,
Pozostał już na nim przez długie lata,
I tam też się wykluł Motylek Lenka.
Latał więc Motyl i znosił tam nektar,
Dbał o Motylka i dbał też o Kwiatek,
Wkrótce Kwiat zaczął go brać za insekta,
A brak porozumień stał się dramatem.
Choć robił jak umiał i robił co mógł,
Wciąż nie był jak trzeba, słyszał co
chwilkę,
I kiedy raz wrócił z nektarem przez
próg,
Nie było już Kwiatka ani Motylka.
I wtedy przepaść otworzyła strata,
Dostrzegł swe błędy i poczuł cierpienie,
I nie chciał już nic, śnić, być, ani
latać,
Zrozumiał co znaczy pozostawienie.
Lecz nagle inne Motyle i Kwiaty,
Zjawiały się pomóc przetrwać mu burzę,
Odnalazł chęci, by znów zacząć latać,
I szczęście w sobie i spokój w naturze.
Odnalazł Motylki swe po rozłąkach,
Wciąż podążając miłości łańcuszkiem,
I chociaż mieszkają na innych łąkach,
To zawsze Je kocha całym serduszkiem.
Komentarze (10)
Dziękuję.
Dziękuję.
Przejaz madry i obrazowy. Samo zycie..
Za Anną.
Pozdrawiam serdecznie.
Ot życie, fajnie wytłumaczone dzieciom ludzkie
problemy.
Pozdrawiam
Interesujące i pouczające przesłanie w bajce dla
najmłodszych :) Pozdrawiam
Metafora łatwa do zrozumienia dla najmłodszych...
Pozdrawiam
Z przyjemnością przeczytałam.
Motylki, Motyle i Kwiatki
Te motylki zachowują się zupełnie tak jak ludzie.
Przeniosłaś związki męsko-damskie wraz z potomstwem w
fantastyczny świat leżący na łąkach. Jak pokazuje
życie, związki takie nierzadko się rozpadają. Tego nie
da się uniknąć. Najważniejszym jest, aby dzieciom
okazać miłość oraz zastanowić się nad własnymi
błędami. Człowiek uczy się na nich.
Z przyjemnością przeczytałem.
Życzę autorce udanego dnia.