Może
Może i całe twoje biodra drżą,
one mi o mnie wszystko mówią
o nas ,
nas samych opisują
nas sobie przedstawiają
i sobie porównują.
Może mi wierzysz i mnie rozumiesz
cała siebie dzięki temu umiesz,
może jak ty te słowa nie są śliczne,
ale są prawdziwe,
jak ty urokliwe.
Jak sens wymawiania
są frasobliwe,
jak gest odreagowywania
są przenikliwe.
Może te chęci są bezcelowe
uczucia potężne , milowe
nie ma takiej powierzchni bez końca,
jak nasza miłość się niekończąca.
To początek,
który nigdy się nie skończy
jak pocałunek twoich ust gorący.
Może te drżenia mówią wszystko,
może udaję
a ty jesteś tak blisko
może to strach niespełnienia
miliardy myśli do wymówienia.
Może jeszcze bardziej się kochamy
z Bożą pomocą
na pewno się nie zdradzamy.
Może to wszystko
jak czystość jest prawdziwe,
jak myśli zdrady nadgorliwe.
Bo to Pierwszego napastowanie,
może i oby tylko sprawdzanie.
Może.
Komentarze (3)
ladny,taki dojrzaly,rozmarzony,piekny!wzrusza..
Piekny wzruszajacy wiersz,,,"moze",,
kochasz naprawde,,?,,moze,,,
zycze Ci oby z wzajemnoscia,,,
Pozdrawiam slonecznie z daleka.
Piękny i dojrzały wiersz Jest przenikliwy i racje
wyższe wykłada Dobry jest Brawo!