Może
może jak owad rozdeptany na chodniku
nie jestem warta istnienia
jak zerwany liść
zdmuchnięta kropla rosy
niewarta miłości twej
może cały ten świat nie znaczy więcej niż
róży kwiat
suszony gdzieś między stronami
a moja miłość tylko babim latem
odleci szybko w nieznane
może wszystkie teorie w praktyce nic nie
znaczą
może cała wiedza jest na lustrze parą
może zachód słońca tworem wyobraźni
a Ty jesteś iluzją skoro nie mogę Cię
dotknąć
może wszystkie moje cele to błahe
marzenia
a wiara i nadzieja to tylko puste słowa
i chociaż nie mam o życiu żadnego pojęcia i
nigdy go dobrze nie poznam
może jednak warto żyć
choćby dla wszystkich tych wątpliwości
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.