Może jeszcze
Tyle marzeń gdzieś przeciekło nam przez
palce,
marne chwile, mit słowami przegadany,
jeszcze płoną gdzieś iskierki w nas
nieśmiałe,
drążąc szpary w korytarzach
niezbadanych.
Wkrótce może odkryjemy wspólne szlaki,
zaszepczemy, zadziwimy nasze jutro,
tylko pogłaszcz, przytul proszę i
przygarnij,
wtedy będę mogła znaleźć w sobie
czułość.
autor
magda*
Dodano: 2013-12-14 16:41:43
Ten wiersz przeczytano 1290 razy
Oddanych głosów: 28
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (33)
Panie stażu, Malanio, Krzemanko,Wielka Niedźwiedzico-
dziękuję za uwagi.Pomogły mi udoskonalić
formę.Pozdrawiam wszystkich.
Korytarze i drogi życiowe bywają czasem zawiłe, ale
pozytywne uczucia i czułośc prostują wszystko. Duży
plus, pozdrawiam :)
Niezręczność językowa w pierwszym wersie. Często mówi
się, że "coś komuś przecieka przez palce", może wiec i
metaforycznie mogą marzenia. Drugi wers, msz na
granicy poprawności. Proponuję zajrzeć do
Gałczyńskiego "Ile razem dróg przebytych? i może coś
lepszego przyjdzie do głowy. Użyła Pani sporo
jednakowych wypełniaczy( jeszcze) w tekście, a
"jeszcze może" to msz błąd stylistyczny. Są również
zawirowania w rytmie wiersza(drugi wers pierwszej
zwrotki i czwarty drugiej). Zmiany nie powinny Pani
sprawić kłopotu.
Ciepło, lirycznie, optymistycznie...dobrze się czyta w
chłodny wieczór i nie tylko:)
Ładny, liryczny wiersz. Uwagi krzemanki i WN bardzo
trafne.
MAgdo, bardzo piękny wiersz o życiu, którego jasność
psuje mi słówko ZANIM przed odnalezieniem w sobie
czułości, bo ona wszak ma być konsekwencją tego
przytulenia. Może WTEDY? Albo zapytaj bo miszczyni:)))
Pozdrawiam ciepło:)
...Tylko pogłaszcz, przytul...Pięknie czule.
Pozdrawiam serdecznie
Madi. Miło,że jesteś.
Zawsze warto próbować odnaleźć ciepło. Lubię być u
Ciebie, Magduś:)
No,no ,ładnie
Wiersz nie jest o mnie, jak większść. To tylko
zauważone sytuacje lub zdarzenia mi wiadome.A wiersz
opowiada o tym jak zawody życiowe sprawiają osłabiają
wrażliwość serca.Pozdrawiam wszystkich gości.
aha, jeszcze jedno - wydaje mi się że komentarz
Gregcema jest zbyt męski, żeby nie powiedzieć
szowinistyczny.
czułość jest niebezpieczna - odsłania nasze słabe
punkty, ale może tobie (wam) się uda, życzę tego i
pozdrawiam
zapal świece, nalej winka, lub dobrego z lodem drinka.
Ubierz proszę coś skąpego oraz przytul się do niego!
dobry przekaz pozdrawiam