MOŻE KIEDYŚ...
Namawiasz mnie bym zaczęła pisać wesołe wiersze, ale ja nie potrafię.
Jak można napisać coś wesołego?
Jak można stworzyć coś radosnego?
Nigdy mi się dokonać tego nie udało
Nigdy nic dokończone nie zostało
A teraz mnie do tego namawiasz
Namawiasz bym zaczęła pisać o śniegu
O pięknym świecie, o słońcu
O szczęścia początku
O smutnych myśli końcu
Może kiedyś spróbuje
Może mi się nawet uda
Trzeba w końcu wierzyć w cuda.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.