Moze uwierzysz...
Przed nadzieją głowę skłoń..
Przybliż do dłoni szansy obolała skroń..
Spójrz w oczy nadziei i powiedz mi że..
Już wierzysz ze to uda się.
Przez mgłę przeszłości przerzuć swa
dłoń..
Obejrzyj się za siebie doń..
Powiedz ze nie ważne jest..
To co było..nie liczy się.
Zobacz ze przyszłość czeka..
Że patrzeć w tył..to męka..
Patrz jak czas Ci z rąk ucieka..
Że tam gdzieś daleko..ktos na Ciebie
czeka.
Nigdy nie powiesz nikomu więcej..
Że już nie wierzysz..
Może uwierzysz..dobrze Cię znam.
Może uwierzysz w nadziei błysk
Nie widzę szansy..
Daj mi ją dziś.
Może uwierze...

Judy

Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.