Możemy
za oknem bezsen(s)
nic nie czuję
kiedy zalewam kawę
zalewam się
zostawiam po sobie stos niedopałków
płonę na stosie
papierów zostawionych po sobie
jesteś
na odległość jednej myśli ode mnie
kiedy ci sunę opuszkiem palca
po spojrzeniu
nie mów mi
jak wiele można zaprzepaścić
tęcz nad urwiskiem
i mostów
z których nikt już nie skacze
bo
nie ma po co
autor
c.zar
Dodano: 2013-06-06 19:11:08
Ten wiersz przeczytano 718 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (15)
Podoba mi się, lubię takie refleksyjne łamigłówki dla
dorosłych. Pozdrawiam :)
Wina człowieka, że od życia ucieka! Pozdrawiam!
Szukałam i znalazłam cosik pod refleksję.
Jak najbardziej godny uwagi wiersz. Poza tym wpisuje
się w moje klimaty. Dzisiaj piszę tak krótko, ale może
kiedyś się bardziej rozpiszę w komentarzu ;-)
Pozdrawiam.
Tak emcio ma rację
-> zefir, emi16, NOCNYMOTYL, bomi, ZOLEANDER:
dzięki! Pozdrawiam :)
-> emcio:
też tak właśnie myślę :) Pozdrawiam również.
-> Jan Dmochowski:
moje życie jest całkiem fajne. I sporo w nim sensu :)
Jedynie z tym paleniem, to co racja, to racja :)
Lepiej z mostu skoczyć niż go spalić za sobą...
Dajesz do myślenia
pozdraiwam!
fajnie
Rzuć palenie, zmień życie a znajdziesz w nim sens.
Pozdrawiam.
Bardzo łanie.Miłego wieczoru:)
...docierasz bardzo głęboko, wgłąb duszy, wzruszasz
przekazem, słowem, myślą i pięknymi metaforami Twojego
czułego "motyla".Pozdrawiam i uśmiech zostawiam :-)
lubię takie pisanie, niby od niechcenia, z ciekawymi
skojarzeniami, grą słów - a jednak mocne i
zastanawiające, chociażby jak ten most, z którego nie
ma po co skakać... pozdrawiam
Podoba mi się ;D