Mr Hyde
Ja.
Zagubiona pomiędzy tobą a tobą.
Potykałam się o puste butelki,
pełne popielniczki.
Próbowałam zrozumieć…
Z lekkością pióra napisałeś kolejne
opowiadanie.
Słowem trafiałeś jak solą w żywe rany.
Bolało.
Twoje czułe dłonie dawały spokój i
ukojenie.
Pomiędzy radością i złością,
miłością i zdradą,
szukałam miejsca dla siebie.
Nie znalazłam wśród zapisanych
przez ciebie kartek.
autor
Małgorzata Wiśniewska
Dodano: 2014-05-15 09:47:22
Ten wiersz przeczytano 1842 razy
Oddanych głosów: 53
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (63)
Och, Małgosiu, aż mi dech zaparło, więc chyba klimat
niezbyt obojętny, o czym napisała już Viola. Uważam,
że wiersz jest bardzo dobry i niejedna z nas odnajdzie
w nim swoje doświadczenia i emocje. Buziaki,
Kochana:).
duzy ladunek emocjonalny pozdrawiam
napisałaś klimat obojętny, tak byś chciała, ale
niestety:)