mruczek

Super++++++

Pozdrawiam:)

miałem kiedyś kota,nie codził wierszami
ale chodził swoimi groteskami
Takie psotne i miłe kocisko
czasami aż się prosił - (idź na urwisko)
Pozdrawam gorąco

na dzień dobry....wesoły wiersz o mruczku.
To musi być nadzwyczajny zwierzak, co to się da pod
włos...
Ciekawe ;-)

pani anna, już chyba wyjada kotom mleczko z miseczek,
na takie pomiałkiwanie, przestała już szczekać.
Pozdrawiam:)

Spadają,ale zawsze na cztery łapy:)Świetny wiersz!!!!!

Pozdrawiam ciepło+++

bomi, ty to wiesz;-)

dziękuję wszystkim za komentarze. pozdrawiam:-)

"my wszystkie chodzimy swoimi wierszami":) - ano
chodzimy:) Wiersz z przycinkami/ he he/, chyba dlatego
nie chciały się ewakuować przecinki:) Trafiona-
satyra/moim zdaniem/- przyjemna w odbiorze.
Pozdrawiam, bez ocierania się o nogi:-)

ok ma być "popisze" na początku nie zrozumiałam :)

Swietny, brawo" :))

dobre:) można różnorodnie zinterpretować, np. pasuje
do lizusostwa i pragnienia pochwał przez piszących jak
kura pazurem (delikatnie ujęte;),
często spadamy z topa:)) ale warknąć na łaszące się
koty to nic strasznego - a może okazać się
pożyteczne... choć niektóre kotki
są groźniejsze od psa, nie próbowałabym pod włos:)

pozdrawiam

Fajna,zabawna groteska:)Pozdrawiam.

Literówka (popisze) Niezwykle udany, można sobie
dopasować do różnych zachowań - niekiedy ludzi:)))
Zresztą zwierzątka podpatrują i uczą się od nas:)
Świetny wiersz, pozdrawiam niezwykle serdecznie.

świetne - jak to koty mają swoje drogi i ostre pazurki
!
pozdrawiam:)

Świetna groteska. Dziękuję za uśmiech. Cieplutko
pozdrawiam