My
Szamoczą się myśli na wietrze
to w tę , to w tamtą stronę.
Jakże ciężkie dzisiaj powietrze,
marzeniem o tobie zapłonę.
Nagły powiew przegnał ciszę,
naszą miłość porwał ze sobą-
mówisz, jednak ja cię nie słyszę.
Ciało , dusza tęsknią za tobą.
Na ścieżkach życia zagubieni
w labiryncie kłamstw codziennych
krzyczymy, wciąż jesteśmy niemi
nieświadomi wyników miernych.
Gdzie radość? Umarła poezja
został dramat "Klęska miłości"
życia nędzna tragikomedia,
bezkres smutku naszej przyszłości.
Komentarze (4)
Lubię wiersze o miłości o tym co szczere o życiu...
skąd się miłość bierze ?? każdy z nas jest inny a
jednak "chemia" ? jakoś wybiera.
Dopiero po latach wiem - "Sercem patrz" to jest ważne
- pozdrawiam .
mało takich wiersz, a one budują. pozdrawiam :)
powiało smutkiem oj----to ja może inaczej "a po nocy
przychodzi dzień a po burzy spokój "- cieplutko
pozdrawiam
Smutno"bezkres smutku naszej przyszłości".Może nie
będzie tak źle.