Myśli, sny i marzenia
Pogrążona w myślach,
które mnie zabijają.
Szukam szczęścia i radości.
Oraz tej prawdziwej miłości.
Tej, która wszystkie smutki odgania,
ból ukaja i serce dobrem napaja.
I kogoś kto tą miłość daje
i nigdy nie zabiera.
Kogoś kto rękę poda, przytuli.
Ktoś kto zawsze ze mną.
W smutku,złości i szczęściu.
W tych marzeniach wypatruje łąk
zielonych.
Kwiatów kolorowych i rąk...
Czy jest wśród nich chociaż jedna,
która złapie mą?
Czemu jest teraz źle, chociaż
przed chwilą było dobrze?
Czemu tak się gmatwa i miesza
nasze życie do bani?!
Myśli, sny i marzenia
to jedyne co mnie tu trzyma.
Czasem tak mówie. Nikt nie chce tego
zmienić.
Mam chore ambicje i marzenia.
Czy kiedyś będę inna?
Czy swoje życie zmienić zdołam?
I czy czegoś dokonam?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.