#Myszka i Kotek
Była sobie Myszka mala
i był sobie kotek duży, a jak wiecie
nic dobrego to nie wróży.
Myszka zwinnie uciekała,
w swa kryjówkę przedostała.
Kotek sennie oczka mruży; Myszki szuka;
wnet ma pomysł i w kryjowke "Puk! Puk!",
Puka.
Myszka cicho wiec wyglada;
dookola sie rozglada.
W lewo nagle sie spojrzala;
szybko potem "Ciach" schowala.
"Co tu poczac" ?wzdycha smutnie;
"W łapkach Kota jest okrutnie".
I obmysla; i planuje;
w swojej glowce plan buduje.
"Rzuce klebek welny w dal;
zeby sobie smacznie gral".
A ja wtedy "Myk, Myk" Szybko;
serek w szponki wezme gipko.....
Znam juz bowiem sztuczki takie;
chocby niewiem byly jakie..................

Łasiczka




Komentarze (1)
Fajny ;D W sam raz dla dzieci .