Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Na betonie...

zakwitła miłość

Włożyła rurki, czerwone szpilki, t-shirt,
rozczesała kręcone kasztanowe włosy,
modny sweterek przerzuciła przez ramię,
w razie, gdyby pogoda uległa zmianie.
Wyruszyła na krótki spacer po mieście,
ot tak, po prostu, chciała się przejść.
Nie uszła daleko, wszak po kilku krokach,
między płytami chodnikowymi utknął obcas.
Machając ręką, zaczęła tracić równowagę;
nagle, jak spod ziemi, wyrósł przed nią
przystojny brunet; zdążył wpół ją chwycić.
W chwilę potem popijali kawę w kafejce.
...
Do dziś, zapatrzeni w siebie promienieją
ze szczęścia.

autor

_wena_

Dodano: 2015-05-31 19:13:07
Ten wiersz przeczytano 3040 razy
Oddanych głosów: 79
Rodzaj Wolny Klimat Ciepły Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (91)

_wena_ _wena_

Do dziś kochają się i są szczęśliwi :)
Przypadki chodzą po ludziach, bo sprawdziłam na sobie,
choć nic nie dzieje się bez przyczyny.
Dziękując za wgląd do wiersza i ciekawy komentarz, ślę
serdeczności :)

sisy89 sisy89

Szczęśliwy przypadek ich połączył... Choć ja w
przypadki nie wierzę :))

Pozdrawiam serdecznie :)

_wena_ _wena_

W taki oto sposób poznałam przyszłego małżonka :))
Miłego dnia życzę, Grażynko :)

wolnyduch wolnyduch

Fajna historia z happy endem,
ładnie opisana prozą.
Dobrego dnia Wandziu życzę, pozdrawiam Cię serdecznie
:)

_wena_ _wena_

Życie samo w sobie jest piękne a miłość jest lekiem na
wszelkie niedoskonałości i niedogodności.
Dziękując za wgląd do wiersza i komentarz, serdecznie
pozdrawiam :)

Kazimierz Surzyn Kazimierz Surzyn

Pięknie i o to właśnie chodzi, o szczęście oraz
miłość, która jest najważniejsza, pozdrawiam ciepło.

_wena_ _wena_

Panie Bodku, moją idolką była św.p. Ada Rusowicz.
Miałam okazję zamienić z nią i Wojtkiem Kordą kilka
słów, i otrzymać zdjęcie z z ich autografami.
Dziękuję za wgląd i komentarz,
serdecznie pozdrawiam miłego pana :))

Pan Bodek Pan Bodek

Korda śpiewał:
"Na betonie kwiaty nie rosną...", ale miłość, jak
wiersz wykazał, może.
Z miłością tak bywa...

Bardzo przyjemna historia. :)

Pozdrawiam Wandziu serdecznie:)

_wena_ _wena_

Uleńko, nieszczęścia nie zawsze chodzą parami ;)
Beatko, połowę życia spędziłam za kółkiem własnego
samochodu. Od dziesięciu lat codziennie wydeptuję
chodniki betonowe co pozwala mi częściej spotykać się
i porozmawiać ze znajomymi. Serdecznie pozdrawiam obie
miłe panie :))

beano beano

też bym tak chciała, chodzę na obcach
ale nie moge dać ciała;)
za dużo jeżdzę samochodem;)
fajna historia:)
pozdrawiam Weno:)

JoViSkA JoViSkA

Przypadki chodzą po ludziach, miłość też :)) Fajna
historia :) pozdrawiam cieplutko :))

_wena_ _wena_

Dziękuję Wandeczko za wgląd i komentarz :)

wandaw wandaw

To się nazywa szczęście ... Jak widać życie pisze
przeróżne zaskakujące scenariusze :)
Pozdrawiam serdecznie Wandeczko :)

_wena_ _wena_

wzięta z życia :)

DoroteK DoroteK

niesamowita i bardzo romantyczna historia :-)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »