na brzegu nowego jutra
zamykam ten wiersz
w kamieniu żegnam się
w oknie na czwartym piętrze
wszystko się zaczyna
w obliczu gwiazd
moje i twoje sny się nie liczą
historię każdy ma swoją
tylko jedna jest wspólna
czy znacie odpowiedz dla milionów
prowadź mnie do świata
do słońca między ludzi
niosę gałązkę niepokoju
nieodpowiedzialności i głupoty
w naszym kraju jest to normą
maszyno państwowa
zgrozo seryjnych samobójców
nie widzisz wschodzącego słońca
na brzegu nowego jutra
Komentarze (11)
Mnie także poruszył do głębi Twój wiersz.
Nie ujmę tego lepiej i piękniej niż Lariska.
Jeszcze raz serdecznie Cię pozdrawiam :)
Mocny, wymowny wiersz!
Porusza i to bardzo...
Głęboki.
Taki rzut światła na bezbronność człowieka, jego ból i
osamotnienie... mroczna strona rzeczywistości.
Serdecznie Cię pozdrawiam zasmucona Twoimi wersami
Mocny ale i prawdziwy wiersz.
Mroczny i refleksyjny...
Pozdrawiam
Mocny przekaz...
Refleksyjny tytuł i niebanalny tekst tego wiersza
sprawia,że warto się nad nim pochylić.
Serdeczności.
Wiersz dobry w mrocznym klimacie, bo to prawda że
coraz więcej ludzi z ŕóxnych powodów popełnia
samobójstwo. P
historię każdy ma swoją.
Ptrzygnębiające, a niestety prawdziwe, bo prób
samobójczych coraz więcej. Pozdrawiam
Mrocznie. Najmocniejszy wydźwięk mają słowa:
"maszyno państwowa
zgrozo seryjnych samobójców".
Pozdrawiam Cię kamieniu.
/niepokoju/
Skoro te normy* są mroczne... może czas na odwrót:)
Pozdrawiam