Na dobranoc...1
Na dobranoc...
Na dobranoc bajkę Ci opowiem,
bajka będzie długa,
będzie kolorowa,
w niej Księżyc królewicz,
na gwiazdce koniku,
po swą księżniczkę
do zamku wielkiego...
będzie walczył ze smokiem
o cnotę królewny,
by potem zatańczyć w świetle gwiazd
wielu,
tańczyć będą nocką ciemną,
razem wtuleni w siebie,
zespoleni miłością,
muzyką niesieni,
Jego dłonie czule pieścić ją będą,
Jej usta jego rozpalać będą...
I tak w miłosnym uniesieniu,
razem w jednym rytmie,
przez całe życie...
Rankiem róże u stóp
by w nocy w świetle świec,
aksamitem ciał zespoleni,
duszy żarem wypełnieni,
kochać się będą na wieki...(10.11.06)
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.