na dworcu
deszcz tańczy ze słońcem
słowa cisną się do ust
tęczą
trudno wybrać kolor na teraz
na potem
w głowie pulsują dźwięki
w sercu stukot kół
wjeżdża zieleń
peron drugi tor pierwszy
na semaforze niepewność
stanęły ruchome schody
trudno zrobić krok w przód
autor
Li_Lu
Dodano: 2013-09-29 09:16:40
Ten wiersz przeczytano 1683 razy
Oddanych głosów: 26
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (34)
Dobre porównanie.Nie obawiaj się jesieni.
:))
Dobry, ciekawyy wiersz
Pozdrawiam serdecznie
Dużo się tu dzieje. Ciekawa metaforyka.
Pozdrawiam
Wiersz z nadzieją. Cieplutko pozdrawiam
"smutna" Bardzo dziękuję za konstruktywną uwagę:) Masz
rację co do tej "zieleni", ale już nie będę
zmieniać.Pozdrawiam serdecznie:)
maszeruj dalej nie zatrzymuj sie.pozdrawiam
Dobry wiersz:)
Choć osobiście usunęłabym wjeżdżającą zieleń, wiersz
pozostałby bogaty w niedopowiedzenia.. Ale Twoja
wola:)
I tak jest dobry i zatrzymuje.
Pozdrawiam :)
Bardzo ciekawie,ale ten krok w przód trzeba
zrobić.Pozdrawiam cieplutko
Bardzo dziękuję za poczytanie i komentarze:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Ich podstępny chłód często pruje owocową nadzieję, tę
która daje skrzydla nam.
rób ten krok w przód. Pozdrawiam
krótkie zdania potęgują narastające napięcie,
emocje.Ciekawa impresja
Cienkie struny kobiecej duszy rozedrgane
wątpliwościami- to właśnie niepewność, ale peelka ma
siłę i nadzieję wystarczy odważyć się na
krok...pozdrawiam:)
Tak, najgorsza niepewność, ale chwytajmy tę tęczę,
idźmy za zielonym światłem - ciekawie wpasowałaś
przemyślenia w ten "dworzec" :)
Zatrzymałem się na chwilkę...
I o to chodzi!
pozdrawiam.