Na Dzień Dziecka
wierszyk miał być wczoraj, ale nie dało rady dwóch jednego dnia umieścić. Więc dzisiaj,. trochę spóźniony :)
Każdy z nas wciąż w sobie małe dziecko
nosi,
mimo że dorosły, ciągle o coś prosi.
autor
zetbeka
Dodano: 2022-06-02 15:43:16
Ten wiersz przeczytano 2162 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (11)
Valanthil, ten tupot w życiu dorosłym czasem przyjmuje
postać porannego "tupotu białych mew" ;)
No i głośno tupie, jak słyszy ,,nie''.
Wolnyduchu, oby jak najmniej było tych próśb. Jeżeli
zaś już - to żeby mogły być spełniane :)
Obserwacja życia, Mojeszkice :)
Dziecko w dorosłym jest w cenie,
tylko smutne, gdy trzeba o coś prosić,
ale obawiam się, że na stare lata te prośby mogą być
nasilone, niestety :)
Samo sedno.
Pozdrawiam :)
Anno, Ankhnike, Mgiełko, Lariso - miło mi, że
zaglądnęłyście i Wasze komentarze :)
Również pozdrawiam :)
Celna!
Pozdrawiam serdecznie
Trafnie. Pozdrawiam Zdzisiek :)
Zgadza się, pozdrawiam serdecznie.
prawda.