Na egzorcystę
Grzeszyłem za młodu, proszę ja księdza.
Lecz gdzie mi do księdza. Też chciałbym noc
w noc
z młodych gospodyń tak diabła wypędzać.
Grzeszyłem za młodu, proszę ja księdza.
Lecz gdzie mi do księdza. Też chciałbym noc
w noc
z młodych gospodyń tak diabła wypędzać.
Komentarze (6)
Wolnyduchu, dość często - potwierdzam. Sam znam
takich...
Pozdrówka, już poranne.
Martysia07, z humorem ale i skrzywieniem ust... Ot,
taka obserwacja życia...
Jobo, to właśnie najgorsze - "wypędzanie diabła z
dzieci". I, jak na razie, dalej prawie bezkarne.
:))
No fakt, wypędzają, ponoć całkiem często.
Pozdrawiam wieczornie :)
z humorem
Wypędzają też z dzieci, co najgorsze.
I są bezkarni, zawsze byli.
Głos i mój i szacun jest Twój!!!